Dwa wyborcze wydarzenia zorganizowane przez młode pokolenie startujących w wyborach parlamentarnych ożywiły nieco poważną debatę publiczną ostatnich tygodni. Dobrze, że nie startujący nie stracili poczucia humoru, choć być może adresatom ich działań mogło nie być do śmiechu. Sebastian Łukaszewicz z komitetu PiS i Adrian Stankiewicz z komitetu Konfederacja Wolność i Niepodległość odnieśli się do aktywności wyborczej starszego pokolenia polityków.