Myślał tydzień… i co wymyślił? Billboardy na ruchomych platformach i na szkolnym płocie. Prezydent Białegostoku skarży się, że białostoczanie „dostali zero złotych od rządu PiS na remonty zabytków”. Odpowiada mu marszałek województwa (z PiS): Białystok to nie jest pan Prezydent, to są mieszkańcy. A na rzecz mieszkańców Białegostoku rząd przekazał w ostatnich latach ponad cztery miliardy złotych.
Wielkością równy co najmniej kandydatom na posłów z kampanii wyborczej - billboard przedstawiający majora Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszka zajmuje przestrzeń publiczną Białegostoku. Czy to jest odpowiedź na słowa radnego Stefana Nikiciuka z Koalicji Obywatelskiej, że Łupaszka nie jest godny istnienia w przestrzeni publicznej miasta?