[BARRY SEAL: KRÓL PRZEMYTU. Reż. Doug Liman] Barry Seal to postać prawdziwa, ale film nie jest biografią tego człowieka. Tu bohaterem jest Tom Cruise i to raczej zbiór epizodów, w których on może się "wygrać." Nie zawodzi, zarówno wyglądem, jak i grą aktorską. Ten pięćdziesięciolatek o ciągle chłopięcej twarzy, uroczy i nieposkromiony - ciągnie ten film i wzbogaca. Film jednego aktora, który jest wszędzie i robi wszystko.