We wtorek (8 maja) po godz. 10 doszło do wypadku na drodze krajowej nr 19, w okolicy Świętej Wody. Samochód osobowy dachował, kierowcę przewieziono do szpitala. Droga w tym miejscu jest całkowicie zablokowana.
Trzy osoby w szpitalu, dwa samochody ciężarowe wywrócone blokują drogę, osobówka w rowie. Tuż przed godz. 6 rano doszło do wypadku na drodze krajowej nr 63 w okolicy Podgórza (między Zambrowem a Łomżą). Trwa usuwanie pojazdów z drogi. Ruch jest zablokowany.
Tuż przed godz. 20, w Miastkowie (pow. łomżyński) doszło do tragicznego wypadku. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca volkswagenem wjeżdżając z drogi podporządkowanej od strony Nowogrodu nie ustąpiła pierwszeństwa kierującemu scanią, który jechał krajową dziewiętnastką
Do zdarzenia doszło tuż przed godz. 14 na drodze leśnej miedzy Olmontami, a Hryniewiczami. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierujący skodą jadąc w kierunku Hryniewicz na łuku drogi zderzył się z kierującym volkswagen jadącym w przeciwnym kierunku.
Jak informuje policja, tuż przed godz. 3 rano we wtorek 1 maja na drodze krajowej nr 65 w okolicy wsi Majówka (żwirownia Majówka) na trasie Białystok - Bobrowniki samochód BMW najechał na opla. Kierowca BMW był pijany - 1,7 promila alkoholu w organizmie wykazało policyjne badanie. Dwie osoby są w szpitalu, w tym jedna w stanie ciężkim.
Słoneczna i ciepła sobota nie dla wszystkich zaczęła się dobrze. W Białymstoku, tuż przed godz. 7 doszło do wypadku na ul. Kopernika. Sprawca prawdopodobnie przejechał na czerwonym świetle. Do wypadku doszło również na DK 63. Jeden pojazd dachował.
Na ulicy Słonecznej w Sokółce doszło do śmiertelnego potrącenia dziecka. Zdarzenie potwierdza policja.
Komisja Europejska przyjrzała się bezpieczeństwu na drogach starego kontynentu. Rok 2017 przyniósł spadek liczby wypadków, także na polskich drogach. Niestety Polska nadal jest w niechlubnej czołówce. Pod względem liczby ofiar śmiertelnych zajmujemy czwarte miejsce od końca.
Zadziałał tzw. efekt domina, zderzyły się cztery samochody. Do wypadku doszło na DK 61, na trasie Łomża - Grajewo. Policja wyznaczyła objazdy.
Weekend w Podlaskiem wyjątkowo ciepły i słoneczny i od razu są w wypadki, jakich nie ma podczas zimnych. Pierwsza poważna kraksa z udziałem motocyklisty, wypadek z rowerzystą i utonięcie w Biebrzy.
Nastolatka chciała przejść przez ulicę, zrobiła to w miejscu przystanku autobusowego. Gdy wybiegła zza autobusu, trafiła prosto pod koła osobówki.
Od 1 kwietnia, zgodnie z unijnymi przepisami, producenci samochodów mają obowiązek wyposażenia ich w system eCall. Ta nowość ma sprawić, że na drogach będzie mniej ofiar śmiertelnych. W razie wypadku, system automatycznie wezwie pomoc.
Wstępne podsumowanie policyjnych działań pokazuje, że to były bezpieczne święta. Akcja Wielkanoc 2018 trwała od piątku (30 marca) od godz. 6, do wtorku (3 kwietnia) do godz. 6.
Jeszcze do godz. 8 mogą potrwać utrudnienia na drodze krajowej nr 19 (Białystok - Bielsk Podlaski) w okolicy wsi Zwierki. Około godz. 5 tir zjechał do rowu i całkowicie zablokował przejazd.
Pierwsza ofiara śmiertelna czwartkowego powrotu zimy. 33-letni kierowca wpadł w poślizg. Podczas dachowania mężczyzna wypadł z auta.
Podlaska policja informuje o utrudnieniach w ruchu na drodze krajowej nr 61 (Grajewo - Augustów) w okolicy miejscowości Miecze. Od godz. 14:30 droga jest całkowicie zablokowana.
Po godz. 19 doszło wypadku na ul. Wysockiego. Mężczyzna prawdopodobnie chciał uniknąć zderzenia z innym pojazdem i wjechał w latarnię. Podróżował z żoną i trojgiem dzieci, które trafiły do szpitala.
49-letni kierowca zginął na miejscu w wypadku na drodze dziś nad ranem. Prawdopodobnie jechał za szybko na śliskiej nawierzchni. Policja apeluje o ostrożną jazdę, bo drogi, szczególnie rano, są bardzo śliskie.
Przy prędkości 80 km/h, po niespełna sekundzie od uderzenia, ciało kierowcy uderza w deskę rozdzielczą z siłą 6 ton! Takie uderzenie zawsze niesie za sobą fatalne skutki. Kierowców, którzy niekiedy w pośpiechu tracą wyobraźnię i zapominają o zapięciu pasów, przestrzega dziś policja w całej Polsce w ramach akcji "Pasy".
W okolicy miejscowości Podłatki Małe w kierunku drogi S8, doszło do tragicznego w skutkach wypadku. 74-latek zginął na miejscu.
Policyjny bilans piątku niestety tragiczny. Zginął 15-letni chłopiec, który siedział za kierownicą i wiózł jeszcze cztery osoby. W ciągu całej doby podlascy policjanci interweniowali 403 razy.
35-letnia kobieta zginęła dziś rano, po tym jak kierowany przez nią samochód wpadł w poślizg, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Policja apeluje o ostrożną jazdę z powodu bardzo śliskiej nawierzchni dziś rano.
Za Białymstokiem a przed Korycinem, w okolicy wsi Krasne Folwarczne - przejazd krajową Ósemką w kierunku Białegostoku - Augustowa zablokowany po wypadku drogowym. Są ranni, trwają czynności policyjne na miejscu zdarzenia.
Pomylił pas ruchu, w rezultacie jechał pod prąd i zderzył się z kierowcą samochodu jadącego z przeciwka. Trzy osoby znalazły się w szpitalu. Policja wyjaśnia okoliczności wypadku.