W rolę pomocnika św. Mikołaja może wcielić się każdy, wystarczy mieć serce gotowe do pomocy.
"Kochany Święty Mikołaju! Mam na imię Kuba, mam 9 lat i czekam na Ciebie przez cały rok. Wiem, że spełniasz marzenia dzieci" - to jeden z ponad 40 listów do Św. Mikołaja zamieszczony na stronie Fundacji "Pomóż Im". Marzenia skrupulatnie wynotowane, czasem za pomocą rodziców lub rodzeństwa, te bardzo przyziemne i użyteczne, ale również te dające chwile radości, beztroskiej zabawy i uśmiechu.
SPEŁNIĆ MARZENIA
Każdego roku na początku grudnia Fundacja "Pomóż Im" prowadząca Białostockiego Hospicjum dla Dzieci zbiera marzenia swoich podopiecznych i ich rodzeństwa i zwraca się do ludzi o wielkich sercach z prośbą o pomoc w ich spełnieniu. Akcja "Przeczytaj List do Św. Mikołaja" to jedna z form wsparcia rodzin będących pod opieką Hospicjum.
- To 30 Rodzin, 30 wzruszających życiowych historii doświadczonych chorobą dziecka i 44 dziecięce pragnienia, by w te Święta Bożego Narodzenia dostać wymarzony prezent - mówi koordynująca akcję - Inga Januszko - Manaches z "Pomóż Im".
- W tym roku akcja ruszyła 1 grudnia i już po upływie niespełna 3 dni połowa marzeń znalazła się na listach przedświątecznych zakupów naszych dobroczyńców. To bardzo budujące i pokazujące, że otaczają nas ludzie o naprawdę wielkich sercach - podkreśla Krystyna Skrzycka, wiceprezes Fundacji.
Jeszcze kilka dziecięcych marzeń pozostało do spełnienia, więc każdy ma szansę zostać pomocnikiem św. Mikołaja i spełnić wybrane przez siebie marzenie. Pomóc można na dwa sposoby: wpłacając darowiznę z przeznaczeniem na zakup prezentu wybranemu dziecku lub robiąc zakupy wymienionych w liście przedmiotów i dostarczając do siedziby Fundacji. Listy podopiecznych znajdują się na stronie internetowej Fundacji.
ŚWIĄTECZNY DAR SPECJALNY
Podopieczni "Pomóż Im" potrzebują łóżek rehabilitacyjnych i materacy przeciwodleżynowych. Dzięki nim mogą przespać całą noc, bez konieczności przekładania ich z boku na bok. To odciążenie dla rodziców, bo dzięki materacowi przeciwodleżynowemu ich noce są spokojniejsze.
-Kilka dni temu, dostarczyliśmy ostatnie łóżko naszemu pacjentowi. Staramy się, żeby jedno było w zapasie - mówi wiceprezes Fundacji Krystyna Skrzycka.
Można też pomóc w zakupie świątecznego prezentu specjalnego. Na zakup łóżka potrzeba 4 tys. zł natomiast na materac 6 tys. zł.