Żółto-czerwone rondo Jagiellonii? Tego chcą radni Koalicji Obywatelskiej

To rondo na wjeździe do miasta od strony Warszawy, u zbiegu alei Jana Pawła II i ul. Narodowych Sił Zbrojnych. Istnieje od niedawna. Powstało po wybudowaniu Trasy Niepodległości. Radni KO chcą, by nosiło imię białostockiego klubu - Jagiellonii.

Bia24.pl

Bia24.pl

To nie jest nowy pomysł. Jeszcze za poprzedniej kadencji radni miasta zgodzili się, by - powstającemu wtedy dopiero - rondu nadać właśnie to imię.

Pomysł wrócił dziś dzięki radnym Koalicji Obywatelskiej. Już mają przygotowany projekt uchwały, który - jak mówią - trafi na najbliższą sesję rady miasta.

- Uważamy, że jest to bardzo dobry moment, aby uczcić stulecie klubu. Jagiellonia ma dla Białegostoku nieocenione zasługi, dlatego też ta forma upamiętnienia historii klubu, ale też zasług sportowców, którzy osiągali sukcesy nie tylko w piłce nożnej. Bo Jagiellonia to nie tylko piłka nożna, ale również wcześniejsze sekcje, np. koszykarska czy lekkoatletyczna. Mam nadzieję, że wszyscy radni jednogłośnie podejmą decyzję o nazwie - mówi Rafał Grzyb, radny klubu KO, przez wiele lat kapitan Jagiellonii Białystok.

Jak przyznają radni, rondo w przyszłości mogłoby zakwitnąć żółto-czerwonymi kwiatami.

Zobacz również