Częściowo jednią, a częściowo poboczem jechał traktor, który kosił trawę w przydrożnym rowie. Widząc to kierowca samochodu ciężarowego zatrzymał się za nim. Następnie za ciężarówką zatrzymał się samochód osobowy. Niestety wyhamować nie zdążył jadący za nimi kolejny samochód ciężarowy, uderzył w stojące pojazdy i stanął w poprzek drogi.
- Na szczęście nic nikomu się nie stało. Ruch odbywa się wahadłowo - mówi Adam Romanowicz, Zespół Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.