Na placu nieopodal budynku szkoły w środę (29.11) rano operator koparki natknął się na nietypowe znaleziska. Szybko okazało się, że to granaty z czasów drugiej wojny światowej. Plac budowy został zabezpieczony, a na miejsce jedzie patrol saperski z Giżycka. "To, co wydobyła łyżka koparki to jedynie część - prawdopodobnie większego - porzuconego przez wojska sowieckie składu broni" - informuje Radio5.
Zakopany skład broni nieopodal ogólniaka. Ewakuowano 250 osób
Kończy się ewakuacja uczniów 1 Liceum Ogólnokształcącego w Suwałkach. Powodem jest znalezienie w pobliżu szkoły kilkunastu, prawdopodobnie radzieckich, granatów ręcznych.
/BIA24/
