Dyżurny siemiatyckiej komendy otrzymał zgłoszenie o dwóch nietrzeźwych mężczyznach, którzy w centrum miasta zaczepiali przypadkowe osoby.
Kiedy funkcjonariusze zajechali na miejsce zgłoszenia, mężczyźni zdążyli oddalić się. Mundurowi zauważyli ich na kolejnej ulicy. Jeden z mężczyzn na widok policjantów próbował uciekać, jednak po chwili był już w rękach mundurowych. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że obaj mężczyźni poszukiwani byli przez wymiar sprawiedliwości. Pierwszy z nich, 40-letni mieszkaniec Warszawy poszukiwany był pięcioma nakazami doprowadzenia do aresztu śledczego między innymi za kradzieże z włamaniem. Jego młodszy znajomy, 24-letni mieszkaniec powiatu bielskiego poszukiwany był za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Dodatkowo w momencie zatrzymania posiadał przy sobie niewielkie ilości narkotyków. Następnego dnia, usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Obaj mężczyźni trafili już do aresztu śledczego. 40-latek spędzi tam blisko 3 lata, natomiast 24-latek 8 miesięcy.