Z aresztu do ratowników. Samochód dostawczy ma nową misję

Areszt Śledczy w Białymstoku przekazał Grupie Ratowniczej "Nadzieja" samochód dostawczy, który jest już zbędny w dalszej służbie.

fot. Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Białymstoku

fot. Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Białymstoku

Samochód dostawczy marki Peugeot z 2008 roku został uznany za zbędny po przeprowadzeniu cyklicznej kontroli sprzętu i wyposażenia w Areszcie Śledczym w Białymstoku. Auto jest w pełni sprawne technicznie i ma stosunkowo niewielki przebieg, służyło głównie do celów logistycznych. Kierownictwo aresztu uznało, że jego dalsza eksploatacja i utrzymywanie nie jest już konieczne i przestało być opłacalne.

Przepisy pozwalają Służbie Więziennej na przekazanie używanych elementów majątku między innymi organizacjom pożytku publicznego. Z kolei władze Grupy Ratowniczej "Nadzieja" zwróciły się z wnioskiem do kierownictwa aresztu o nieodpłatne przekazanie auta. Wniosek uzyskał akceptację Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Białymstoku.

Grupa Ratownicza Nadzieja jako podmiot ratownictwa medycznego współpracuje od wielu lat ze Służbą Więzienną. W ramach współdziałania z Okręgowym Inspektoratem Służby Więziennej w Białymstoku i podległymi jej jednostkami, przeprowadzonych zostało już kilkanaście bezpłatnych szkoleń z zakresu udzielania pierwszej pomocy dla funkcjonariuszy Służby Więziennej.

Zobacz również