Deklarację przygotowania muralu mjr. Łupaszki składają członkowie Młodzieży Wszechpolskiej przed innym muralem - na rogu ulic Sienkiewicza i Starobojarskiej - z napisem "Żołnierze Wyklęci Białystok ma Was w pamięci". Muralem już wielokrotnie niszczonym - zamalowywanym innymi hasłami.
- My młodzież Białegostoku stajemy naprzeciw radnym Białegostoku, którzy chcą zapomnieć o naszych bohaterach. Skoro radni Białegostoku nie chcą promować naszych bohaterów, to my jako Młodzież Wszechpolska w przyszłym roku na wiosnę wybudujemy mural imienia Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". To jest nasza odpowiedź na haniebne zachowanie radnych oraz wymazywanie żołnierzy wyklętych z naszego społeczeństwa - mówi Krystian Kruszyński.
Młodzi Wszechpolacy zapowiadają, że mural znajdzie się na gruncie prywatnego właściciela i "będzie widoczny nie tylko dla mieszkańców ulicy, której do niedawna patronował Łupaszko, ale również dla wszystkich mieszkańców Białegostoku i przyjezdnych".
- Chcemy jasno zaakcentować, że major Zygmunt Szendzielarz "Łupaszko" jest związany z naszym terenem, bo tutaj działał i my o nim będziemy pamiętać. Myślę, że z Bożą pomocą uda nam się ten mural zrobić na wiosnę - dodaje Kruszyński.
Młodzież Wszechpolka będzie zbierała pieniądze na ten mural oraz uhonorowanie pamięci Żołnierzy Wyklętych w dniu Wszystkich Świętych przed cmentarzami Farnym i Św. Rocha w Białymstoku oraz także podczas corocznego Marszu Niepodległości 10 listopada.
Lider Młodzieży Wszechpolskiej w Białymstoku Marcin Kulesza podkreśla, że zmiana nazwy ulicy mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszko była nie tylko zmianą tabliczek, ale także próbą zmazania pamięci o bohaterach. Dokonali tego radni Koalicji Obywatelskiej, którzy - zdaniem Kuleszy - poddali się retoryce komunistycznej. Na dowód odczytał fragment ulotki podpisanej przez mjr. Zygmunta Szendzielarza kierowanej do mieszkańców Pomorza:
"Nie jesteśmy żadną bandą, tak jak nas nazywają zdrajcy i wyrodni synowie naszej ojczyzny. My jesteśmy z miast i wiosek polskich. My walczymy za świętą sprawę, za wolną, niezależną, sprawiedliwą i prawdziwie demokratyczną Polskę! Chcemy, by Polska rządzona była przez Polaków oddanych sprawie i wybranych przez cały Naród. Dlatego też wypowiedzieliśmy walkę na śmierć i życie tym, którzy za pieniądze, ordery lub stanowiska z rąk sowieckich, mordują najlepszych Polaków domagających się wolności i sprawiedliwości".
Wcześniej już przedstawiciele środowisk patriotycznych (m.in. fundacji Podlaski Instytut Rzeczypospolitej Suwerennej) deklarowali, że zamierzają zbudować w Białymstoku pomnik mjr. Szendzielarza.