WYBORY 2018. PSL: samorząd zwiąże przemysł z nauką

Wyswatać uczelnie z przemysłem - to zadanie stawiają przed samorządem województwa kandydaci Polskiego Stronnictwa Ludowego do sejmiku. Przy okazji trwającego Wschodniego Kongresu Gospodarczego przypominają, jak potrzebna jest dla obu stron współpraca biznesu i nauki.

Konferencja prasowa kandydatów PSL /fot. Bia24/

Konferencja prasowa kandydatów PSL /fot. Bia24/

- Innowacyjna gospodarka, gospodarka oparta na wiedzy, badania B+R, gospodarka 4.0 to bardzo modne medialnie hasła. Jednak kiedy rozbierzemy na czynniki te słowa, to okazuje się, że jako region jesteśmy w ogonie tej innowacyjności. Trzeba wreszcie skutecznie zacząć łączyć uczelnie z przemysłem - deklaruje Robert Żyliński, lider listy PSL do sejmiku w okręgu białostockim. 

Kandydaci podkreślają, że ten rok akademicki może być dla szkół wyższych przełomowy. Uczelnie muszą przygotować się do rewolucyjnych zmian. Konstytucja dla nauki (tzw. Ustawa 2.0) na nowo określa sposób ich funkcjonowania. Zmieni się podejście do badań, nauczania studentów i zarządzania uczelnią. Przede wszystkim będzie liczyć się wysoka jakość kształcenia, jakość badań oraz praktyczność nauki. 

Oceniane będą dyscypliny naukowe, a nie jednostki organizacyjne. Wśród kryteriów podlegających ewaluacji jest wpływ działalności naukowej na funkcjonowanie społeczeństwa i gospodarki. 

- Jeżeli chcemy, żeby o Podlaskiem nie mówiono Polska B, to musimy wreszcie połączyć potencjały naszych uczelni wyższych z lokalnymi firmami. To się opłaci wszystkim. To samorząd powinien być swatką tej pary - przekonuje Robert Żyliński. 

- Największy problem tkwi w tym, że na chwilę obecną strony słabo się znają, ale też nie bardzo próbują się poznać. Nigdy wcześniej od naukowców nie wymagano ścisłej współpracy z praktyką. Przedsiębiorcy nie bardzo wiedzą, co im mogą zaproponować naukowcy albo sceptycznie patrzą na ewentualne korzyści z takiej współpracy ze środowiskiem naukowym - tłumaczy dr Anna Grześ, ekonomistka, kandydat do sejmiku z listy PSL.

Wśród rozwiązań tego problemu kandydaci PSL proponują: 

- Nowa kategoria w konkursie Podlaska Marka Roku - dla wdrożeń z zakresu B+R, kiedy laureatami obowiązkowo jest para: biznes i nauka

- Wsparcie dla doktoratów wdrożeniowych - system stypendialny, który zachęci doktorantów do rozwijania się naukowego w oparciu o podlaskie firmy;

- Bilet za złotówkę na PKS Nova dla doktorantów wdrożeniowych;

- Konkursy na najlepsze prace licencjackie, inżynierskie oraz magisterskie realizowane w podlaskich firmach.

- Program małych grantów badawczych, dzięki czemu można będzie szybko zweryfikować stawiane tezy, a co potem ułatwi staranie się o duże granty w instytucjach zewnętrznych  

- Wspieranie propagowania dobrych praktyk współpracy między nauką a biznesem w obszarze budowania strategii przedsiębiorstw; przygotowania i zatrudniania kadr dla gospodarki.

Zobacz również