WYBORY 2018. Arłukowicz szuka poparcia dla Polityki senioralnej

Potrzeba tysiąc, mają pięćset. Komitet Wyborczy Wyborców Tadeusza Arłukowicza tydzień temu zapowiadał, że złoży do rady miasta projekt uchwały Polityka senioralna. Dziś informuje, że zebrał połowę z wymaganych tysiąca podpisów, by móc wnieść pod obrady radnych "obywatelski" projekt uchwały. Projekt czeka więc na brakujące podpisy, a uchwałą zajmie się zapewne już rada następnej kadencji.

Kandydat i projekt Polityki senioralnej /fot. H. Korzenny/

Kandydat i projekt Polityki senioralnej /fot. H. Korzenny/

Uchwała o polityce senioralnej to zobowiązanie, jakie komitet Arłukowicza podjął, przyjmując na swoje listy kandydatów komitetu Kocham Białystok z jego liderem Marcinem Sawickim.  

- Nie mamy jednej, dużej, spójnej, dobrze zorganizowanej polityki senioralnej, chociaż to, co się dzieje w Białymstoku, jest na pewno cenne, ponieważ jest bardzo dużo organizacji, które prowadzą działania na rzecz seniorów - mówi kandydat na prezydenta Białegostoku Tadeusz Arłukowicz.

Arłukowicz uważa, że projekt Polityki senioralnej jest właśnie takim spójnym programem działania na rzecz osób starszych. Mówi, że dokument trzeba przyjąć jak najszybciej i powołuje się na głosy samych starszych osób i organizacji pozarządowych. 

Marcin Sawicki szacuje, że brakujące podpisy komitet zbierze w ciągu tygodnia, wówczas projekt trafi do konsultacji m.in. z organizacjami pozarządowymi. Uchwaleniem projektu zajęłaby się już rada miasta wybrana w wyborach 21 października 2018. 

Zobacz również