Program to jedno, ale równie ważna jest "drużyna", dzięki której ten program powstał, i która wspiera lidera w dążeniu do realizacji tego programu. Zdaniem Tadeusza Arłukowicza ta drużyna daje nową energię, nowy impuls, który może ożywić Białystok.
Dziś jednak nie program był najważniejszy. Najważniejsza była inna wspólna energia, energia wspólnoty, bo w hotelu Gołębiewski spotkali się wyłącznie zwolennicy Arłukowicza i wspólnie próbowali uwierzyć, że zwycięstwo w wyborach jest możliwe i prawdopodobne. W tej wierze utwierdzał ich gość specjalny - wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z ruchu Kukiz 15.
Tyszka wskazał na najważniejszą różnicę między ruchem Kukiz 15 oraz ruchami takimi jak "Białystok na TAK" oraz dużymi partiami politycznymi. Z tej różnicy - w opinii Stanisława Tyszki - bierze się przekonanie o zaufaniu, jakim wyborcy obdarzą właśnie takie ruchy.
- Mamy dziś w Polsce teatr wojny polsko-polskiej dwóch ugrupowań, które tak naprawdę są grupami interesów myślącymi przede wszystkim o synekurach dla swoich członków, rodzin, o spółkach Skarbu Państwa, administracji, spółkach samorządowych - mówił Stanisław Tyszka. - Kukiz 15 to nowa siła polityczna, młoda, która chce wprowadzić wymiar wspólnotowy do myślenia o działalności publicznej - wskazuje wicemarszałek Sejmu.
Dlatego Kukiz 15 wspiera takie ruchy jak ten Tadeusza Arłukowicza. Poparcie dotyczy przede wszystkim postulatów przejrzystości i jawności finansów samorządu, zrównoważenia budżetu i niezadłużania miast i gmin oraz wciągnięcia obywateli do procesu podejmowania decyzji dotyczących przyszłości ich miast i wsi.
- Ludzie mają prawo wiedzieć, na co wydawana jest każda złotówka z ich pieniędzy. Kwesta publikowania rejestrów umów cywilno-prawnych zawieranych z podmiotami zewnętrznymi. To jest kwestia walki z tym zadłużeniem. My nie mamy prawa zadłużać się na poczet naszych pokoleń, naszych dzieci i wnuków - mówił wicemarszałek Tyszka, wskazując, że "Białystok na TAK" przedstawia waśnie takie postulaty programowe.
Mówiąc o postulatach programowych komitetu, Tadeusz Arłukowicz przypomniał pięć priorytetów, "pięć gwiazdek" programu wskazujących najistotniejsze obszary rozwoju miasta: społeczeństwo, przestrzeń, zarządzenie, wizerunek miasta oraz gospodarka i rozwój.
Przypominał propozycje, jakie zrealizuje po wyborze na prezydenta miasta: powołanie Rady Przestrzeni Miasta, powołanie Zgromadzenia Obywatelskiego, które będzie opiniować projekty decyzji władz miasta. Mówił o projekcie ubiegania się o miano Europejskiej Stolicy Kultury w roku 2029. Powtórzył pomysł rekomunalizacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
A wszystkich do boju o radę i prezydenturę ma zagrzewać kampanijna piosenka komitetu wyborczego w wykonaniu jednego z kandydatów na radnych piosenkarza Marcina Siegieńczuka.