W poniedziałek (27.06) do łomżyńskich policjantów zgłosiła się 61-letnia mieszkanka Łomży, która padła ofiarą oszusta poznanego w internecie.
Z jej relacji wynikało, że ich znajomość rozpoczęła się w marcu 2021 roku. Wówczas za pośrednictwem jednego z popularnych komunikatorów, odezwał się do niej mężczyzna podający się za Włocha mieszkającego w Stanach Zjednoczonych. Miał być inżynierem pracującym na platformie wiertniczej. Już po miesiącu znajomości, mężczyzna poprosił ją o pomoc finansową. Powiedział, że ma problemy z platformą.
"Złapana w sieć jego kłamstw 61-latka przelała mu 2700 złotych. Po kolejnych trzech dniach, oszust napisał, że popsuły mu się maszyny i pilnie potrzebuje kolejnej gotówki. Wtedy kobieta przelała 25 tysięcy złotych. Z biegiem czasu mężczyzna chciał coraz więcej pieniędzy i wymyślał kolejne historie. Ich internetowa znajomość trwała ponad rok. W tym czasie 61-latka przelała oszustowi łącznie blisko 150 tysięcy złotych. Dopiero rozmowa z córką przekonała ją, że padła ofiarą oszusta. Wtedy mieszkanka Łomży zdecydowała się zgłosić oszustwo policjantom" - czytamy na stronie Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Policjanci przypominają, że zawierając nowe znajomości, należy być szczególnie ostrożnym. Zwłaszcza jeśli poznana przez internet osoba prosi nas o pieniądze. Oszuści poprzez regularny kontakt i przedstawianie fałszywych historii z życia zdobywają zaufanie ofiary, a następnie proszą o pomoc finansową. Aby nie paść ich ofiarą należy zachować ostrożność, czujność i dystans w kontaktach z nieznajomymi, a szczególnie z tymi, poznanymi w sieci.