Radni Forum Mniejszości Podlasia spełnili wyborczą obietnicę. Startujący z list Koalicji Obywatelskiej działacze FMP zapowiedzieli w kampanii wyborczej, że zlikwidują ulicę mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszko. Teraz gdy są w większościowym klubie, przekonali radnych KO do przeforsowania takiej uchwały. Praktycznie bez dyskusji i bez uwzględnienia opinii Instytutu Pamięci Narodowej. Radny Stefan Nikiciuk (KO, FMP) uzasadniając konieczność zmiany nazwy ulicy, stwierdził, że mjr Łupaszko "nie jest godny upamiętnienia w przestrzeni publicznej Białegostoku".
28 października 2019 większością jednego głosu Rada Miasta Białystok przyjęła uchwałę i przemianowała ulice Łupaszki na ul. Podlaską. W głosowaniu jeden radny KO oddał głos przeciw uchwale, dwoje innych radnych KO nie przyszło na sesję. 10 dni później Wojewoda Podlaski wstrzymał wykonanie uchwały i rozpoczął procedurę zmierzającą do unieważnienia uchwały radnych. Na podjęcie decyzji ma 30 dni i można być pewnym, że będzie to decyzja uchylająca uchwałę.
Radni PiS są niecierpliwi, bo sprawa Łupaszki zyskała już rozgłos ogólnopolski. Środowiska patriotyczne krytykują decyzję radnych, historycy wskazują oczywiste błędy w odniesieniu do faktów, na które powołują się wnioskodawcy. Radni KO tłumaczą, że nawet jeśli Łupaszko w całej Polsce zasługuje na miano bohatera narodowego, to Białystok jest miastem w tej sprawie wyjątkowym, bo żyją tu jeszcze potomkowie osób, które zginęły w wyniku wykonywania rozkazów mjr. Zygmunta Szendzielarza. Wciąż jednak najgłośniej brzmi uzasadnienie Forum Mniejszości Podlasia - "dotrzymujemy obietnicy".
- Apelujemy do wojewody, by jak najszybciej unieważnił tę uchwałę. Jest to tak ważny problem, że nie ma na co czekać, tylko trzeba wnikliwie się temu przyjrzeć i unieważnić uchwałę, która narusza dobre imię bohatera narodowego - to Agnieszka Rzeszewska, radna Białegostoku (PiS) podczas dzisiejszej konferencji prasowej.
Uchwała została podjęta z naruszeniem regulaminu rady miasta, a więc także statutu miasta, którego regulamin jest częścią - tak uważa radny Paweł Myszkowski (PiS), który jest współautorem jednej ze skarg na uchwałę złożonych do Wojewody Podlaskiego. Radni PiS zaapelowali dziś do wojewody by "wnikliwie, ale i jak najszybciej" podjął decyzję o unieważnieniu uchwały.
Agnieszka Rzeszewska przypomniała, że wiosną tego roku zebrano prawie dwa tysiące podpisów osób, były przeciwne zmianie nazwy ulicy Łupaszki. Zdaniem radnej tego faktu radni KO w ogóle nie wzięli pod uwagę i ni wspomnieli o nim nawet w uzasadnieniu uchwały. - Uważamy, że jest to podważenie regulaminu rady miasta, ale przede wszystkim chcemy walczyć o dobro imienia bohatera narodowego - mówi Agnieszka Rzeszewska.
W konferencji prasowej uczestniczył także Tomasz Madras, radny PiS poprzedniej kadencji, który był wnioskodawcą nazwania ulicy imieniem Łupaszki. - Powinniśmy jak najszybciej skończyć z sytuacją, kiedy politycy próbują zajmować się robotą historyków, podczas gdy historycy robią to dużo lepiej - mówił Tomasz Madras i przypomniał, że mjr Łupaszko został umieszczony na pierwszym miejscu listy ewentualnych nowych patronów ulicy Białegostoku sporządzonej przez prezydenta miasta w czasie ostatniego etapu dekomunizacji ulic w ubiegłym roku.
Od rozpoczęcia postępowania sprawdzającego Wojewoda Podlaski ma 30 dni na podjęcie decyzji w sprawie. Minęło już 11 dni.