Włamał się do odkurzacza na myjni samochodowej, ukradł 200 złotych w bilonie

Białostoccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który jest podejrzewany o kradzież z włamaniem do odkurzacza na myjni samochodowej. Mundurowi znaleźli przy mężczyźnie skradzione pieniądze, a w jego domu kasetkę z odkurzacza.

fot. pixabay

fot. pixabay

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, w niedzielę (10 czerwca), w godzinach rannych, został poinformowany, że ktoś próbuje włamać się do odkurzacza na jednej z myjni samochodowych. Na miejsce udali się funkcjonariusze Wydziału Patrolowo - Interwencyjnego, w tym przewodnik z psem służbowym.

Jarma błyskawicznie podjęła trop i doprowadziła do pobliskiej ulicy, na której mundurowi zauważyli mężczyznę wychodzącego z jednego z domów. Ten na widok policjantów najpierw przyspieszył kroku, a następnie zaczął uciekać. W końcu wpadł w ręce policji.

Znaleziono przy nim bilon w kwocie ponad 200 złotych. Początkowo zatrzymany twierdził, że pieniądze pochodzą ze skarbonki jego dziecka. Po chwili jednak przyznał się, że włamał się do odkurzacza samochodowego, skąd ukradł kasetkę z bilonem. Została ona odnaleziona przez funkcjonariuszy w miejscu zamieszkania mężczyzny.

Podejrzewany jeszcze dziś (11 czerwca) usłyszy zarzut, za który odpowie przed sądem.

Zobacz również