Większy ruch na przemytniczych szlakach

Służby ostrzegają: uaktywniają się przemytnicy ludzi, a na Białorusi i w Rosji wciąż przebywają duże grupy migrantów. To może być gorąca wiosna na polsko-białoruskiej granicy. Na razie - ostatnia doba to 13 prób forsowania granicy.

[fot. SG]

[fot. SG]

"Na wiosnę presja na granicę białorusko-polską może znacząco wzrosnąć. Ostatnie informacje wskazują, że znów mocniej uaktywniają się przemytnicy, którzy zarabiali na szlaku nielegalnej migracji " - tak aktualną sytuację komentuje na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

W ubiegłym roku granicę PL-BY migranci próbowali przekroczyć ok. 40 tys. razy, najwięcej prób było w październiku (17 tys.). Od początku 2022 roku było "zaledwie" ok. 1200 prób.

"W ostatnich dniach na granicy z Białorusią identyfikowani są cudzoziemcy, którzy przybyli z Rosji" - komentuje na Twitterze Stanisław Żaryn. - "Operacja hybrydowa przeciwko Polsce, Litwie i Łotwie trwa i będzie kontynuowana."

Wczoraj na terytorium Polski nielegalnie próbowało przedostać się 13 cudzoziemców z Jemenu, Senegalu i Indii. - Osoby zatrzymano na odcinkach PSG Dubicze Cerkiewne, PSG Czeremcha i PSG Białowieża - informuje Straż Graniczna. - Dzisiaj (19.02) na odcinku PSG Mielnik zatrzymano 10 osób. To obywatele Libanu, Kamerunu, Pakistanu i Senegalu.

Zobacz również