W zwartej grupie przez rozlewiska

Osiemnastu cudzoziemców próbowało we wtorek nielegalnie przedostać się do Polski przez granicę z Białorusią. Z Kuby, Erytrei, Jemenu szli na zachód Europy, wypchnięci tam przez reżim Łukaszenki. Zatrzymali ich funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej na rozlewiskach niedaleko Białowieży.

Zapora na granicy Polski z Białorusią [fot. Straż Graniczna]

Zapora na granicy Polski z Białorusią [fot. Straż Graniczna]

Jak podaje Straż Graniczna w swoim codziennym komunikacie na Twitterze, prawie cała ta grupa nielegalnie przekroczyła granicę w rozlewiskach rzeki Leśna Prawa, na odcinku, za którego ochronę odpowiada placówka w Białowieży.

Od początku sierpnia to już prawie 880 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W lipcu zanotowano w sumie takich przypadków blisko 900. Łącznie, od początku tego roku, SG odnotowała ponad 7,8 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy.

Straż Graniczna przypomina, że liczba prób przekroczenia granicy z Białorusią spadła ostatnio dziesięciokrotnie (do ok. 80 prób na dobę), a to za sprawą stalowej zapory postawionej na granicy. Teraz powstaje tam dodatkowe zabezpieczenie w postaci tzw. bariery elektronicznej. Pierwsze kilometry bariery elektronicznej mają być gotowe na przełomie września i października. 

Na Twitterze SG publikuje film przedstawiający stan prac na granicy, w okolicach Michałowa. Jak czytamy w informacji SG „obecnie instalowane są słupy pod kamery, kładzione kable zasilające i transmisyjne. Pod koniec września mają być uruchomione pierwsze kilometry”.

Zobacz również