Najwięcej prób nielegalnego przekroczenia granicy – 66 miało miejsce w piątek, w sobotę zdarzeń związanych z nielegalną migracją odnotowano 15, a w niedzielę 5. Cudzoziemcy, aby nielegalnie przedostać się na terytorium naszego kraju, forsowali między innymi graniczne rzeki, w rejonie Płaskiej – rzekę Wołkuszanka, a w okolicach Białowieży – rzekę Podcerkówka.
Próby przekroczenia granicy odnotowano na odcinkach służbowej odpowiedzialności placówek Straży Granicznej w Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych, Czeremsze, Płaskiej i Mielniku.
W sobotę w pobliżu Dubicz Cerkiewnych grupa około siedmiu osób będących po białoruskiej stronie granicy oślepiało latarkami polskie patrole, rzucali kamieniami, patykami oraz strzelali z proc. – Agresywne osoby ubrane były w mundury oraz kominiarki. Straż Graniczna wykorzystała policyjny specjalistyczny pojazd TUR. Podczas tego zdarzenia nikt nie ucierpiał – informuje st. chor. sztab. Michał Bura z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Wśród ujawnionych w trakcie weekendu cudzoziemców znajdowały się osoby pochodzące z Syrii, Iranu, Etiopii, Konga i Burundi. Jak informuje Straż Graniczna, we wrześniu odnotowano już 340 prób nielegalnego przekroczenia granicy, od początku roku było ich 21 tysięcy.
Zatrzymano też kolejnego kuriera, obywatela Azerbejdżanu, przewożącego pięciu Syryjczyków (22-47 lat), którzy nielegalnie przekroczyli polsko-litewską granicę. Do zatrzymania doszło w niedzielę wieczorem w okolicy miejscowości Krejwiany przy granicy z Litwą. Jak podaje SG, cudzoziemcy nielegalnie dostali się z Białorusi na Łotwę, tam odebrał ich Azer, który przez Litwę i Polskę miał ich wywieźć na zachód Unii Europejskiej.