W piątek kilka minut po godz. 12 białostoccy policjanci otrzymali informację o biegającym po mieście łosiu.
Początkowo zwierzę spacerowało po prywatnej posesji, po chwili z łatwością opuściło działkę i pobiegło kilka metrów by zatrzymać się, i powolnym krokiem iść w stronę ulicy. Na miejscu pojawił się radiowóz.