Zbigniew Nikitorowicz, zastępca prezydenta Białegostoku na konferencji prasowej zaprasza burmistrza Supraśla Radosława Dobrowolskiego do wznowienia rozmów o możliwości uruchomienia bezpośrednich połączeń autobusów komunikacji miejskiej do Supraśla i z powrotem. Zapowiada, że następnego dnia skieruje do burmistrza odpowiednie zaproszenie.
Co proponuje Supraślowi Białystok? Przywrócenie miejskiej linii 111 (zlikwidowanej w 2016 roku na wniosek gminy Supraśl). Koszt 2,5 miliona złotych rocznie "w zdecydowanej większości" miałaby go pokryć gmina Supraśl. Te 2,5 miliona to w wariancie najdłuższym tego połączenia - od Supraśla do przystanku na białostockim dworcu PKS. Wariant drugi - to ta sama linia 111 tylko z przystankiem końcowym na węźle przesiadkowym Sienkiewicza / Piłsudskiego - taniej o 15 proc. W trzecim wariancie to "połączenie wahadłowe" linia 111 dojeżdża z Supraśla do granic Białegostoku (pętla Niemeńska). Tam pasażerowie przesiadaliby się na inne linie autobusów miejskich. Tu koszt mógłby być niższy o 40 proc.
- Tu nie ma nowych propozycji, wszystkie te linie, o których słyszę teraz, były już omawiane w czasie naszych spotkań i uważam je za niekorzystne zarówno dla gminy Supraśl, jak i dla mieszkańców naszej gminy - mówi Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla. O propozycjach Białegostoku dowiaduje się od dziennikarzy, którzy byli na konferencji prasowej zastępcy prezydenta Białegostoku.
Dlaczego akurat teraz Białystok namawia Supraśl na rozmowy o połączeniu? Zbigniew Nikitorowicz uzasadnia, że z doniesień prasowych wynika, iż mieszkańcy Supraśla mają poważne kłopoty z dojazdem do Białegostoku i zdarzają się dni, w których nie wszyscy chętni mogą pomieścić się w autobusach. Od lipca kursy Białystok - Supraśl wycofała firma prywatna Voyager-Trans. Władze gminy namówiły do zwiększenia liczby kursów przewoźnika publicznego - PKS Nova. Obecnie na tej linii kursuje po 20 połączeń w obie strony.
- Już mleko się rozlało - mówi Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla. - Prowadzimy rozmowy z PKS Nova na temat zwiększenia liczby kursów do Supraśla. Za późno na rozmowy z Białymstokiem. Byłbym nie w porządku wobec PKS Nova, a zresztą Białystok nie proponuje nam teraz nic nowego. Nie rozumiem, dlaczego gmina miałaby finansować całe połączenie, także ten odcinek, który znajduje się w granicach Białegostoku - dodaje Dobrowolski.
Ale tak naprawdę to burmistrz Supraśla domyśla się innego powodu tej nagłej aktywności zastępcy prezydenta Białegostoku. - Ta propozycja wiąże się z tym, że pan Nikitorowicz startuje w wyborach do Senatu RP. Nie będziemy częścią kampanii wyborczej pana Nikitorowicza. To jest propozycja do odrzucenia. Nie jest już czas na takie rozmowy - mówi burmistrz Radosław Dobrowolski.
Zbigniew Nikitorowicz jest kandydatem Koalicji Obywatelskiej zgłoszonym w wyborach do Senatu RP w okręgu nr 60 obejmującym Białystok, powiat białostocki i sokólski.
Zapraszamy do obejrzenia naszej relacji z konferencji prasowej zastępcy prezydenta Białegostoku