Do żołnierzy 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej, służących w ramach operacji "Silne Wsparcie", trafilo 800 ogrzewaczy do ciała, 800 ogrzewaczy do stóp i 870 specjalnych świateł chemicznych Light Stick BCB.
- Jest to dla nas szczególnie ważne, gdyż żołnierze wykonują przeróżne zadania - działają stacjonarnie w ramach posterunków obserwacyjnych czy patrolują pieszo. Nie będziemy musieli korzystać z zewnętrznych źródeł ciepła tj. ognisk, samochodów itp. Światła chemiczne, które otrzymaliśmy działają niezależnie od warunków atmosferycznych, mogą być wykorzystywane jako światła zastępcze podczas inspekcji broni, pojazdów, czytania mapy - mówi ppłk Krzysztof Marcinkowski, dowódca 11 batalionu lekkiej piechoty.
To uzupełnienie sprzętu podlaskich terytorialsów. Oprócz świateł chemicznych, żołnierze korzystają z latarek czołowych, lornetek i gogli termowizyjnych. Mają na wyposażeniu również broń etatową. WOT monitoruje sytuację w strefie nadgranicznej i wspiera Straż Graniczną, oddziały pozostaną na granicy Polski z Białorusią do zakończenia kryzysu migracyjnego.
- Zdajemy sobie sprawę, że nie załatwi to wszystkich kłopotów, ale chcemy w ten symboliczny sposób pokazać, że doceniamy służby pracujące na granicy, wspieramy je. Szczególnie podziwiamy Wojska Obrony Terytorialnej, to wolontariusze, osoby, które poświęcają swój własny czas, mają poczucie odpowiedzialności za państwo i postanowiły służyć oraz nas chronić. My możemy pracować, a w międzyczasie ktoś pilnuje, byśmy mieli spokój, byśmy czuli się bezpiecznie - podkreśla Cezary Ołdakowski, prezes Enea Ciepło.
Przekazanie darów to odpowiedź Enei na apel Ministerstwa Aktywów Państwowych do spółek skarbu państwa o wsparcie służb pracujących na granicy polsko-białoruskiej. Sprzęt wart jest ok. 25 tys. zł.
- Jako firma odpowiedzialna społecznie, mamy nadzieję, że nasze wsparcie pomoże żołnierzom Podlaskiej Brygady WOT w pełnieniu ich codziennych, bardzo ważnych obowiązków - dodaje Tomasz Szczegielniak, wiceprezes Enei ds. korporacyjnych.