VIDEO. Kolorowa rewolucja, czyli nowe zasady segregacji odpadów. 1 października wiele się zmieni

Nie trzy, a pięć pojemników na śmieci stanie pod naszymi domami. Już za tydzień w Białymstoku zmienia się system segregacji odpadów. W ostatnich latach było już w naszym mieście kilka - mniej lub bardziej udanych - śmieciowych rewolucji. Dla rozróżnienia tę nazwano "kolorową". Dlaczego i na jakie zmiany powinniśmy się przygotować?

Kto pamięta ostatnie reformy śmieciowe - z 2013 i 2014 roku - ten pamięta też towarzyszący im chaos. Wszak jak mówi łacińska sentencja, przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. I oto po czterech latach znów musimy się "odzwyczaić". 1 października wchodzi bowiem w życie nowy system segregacji odpadów. Ministerstwo Środowiska dało co prawda gminom czas do 2022 roku, ale w Białymstoku wdrażanie nowego systemu nastąpiło wraz z końcem dotychczasowych umów z firmami odbierającymi śmieci.

Dzięki nowym zasadom ma wzrosnąć poziom odzysku surowców do ponownego wykorzystania. To już z kolei unijne wymogi. Choć podobno w tej dziedzinie białostoczanie radzą sobie całkiem dobrze.

-Jeżeli chodzi o segregację odpadów, dotychczas sytuacja w Białymstoku jest na niezłym poziomie. Na dwukrotnie wyższym standardzie realizujemy poziomy narzucone przez prawo polskie i unijne. W 2017 roku trzeba było odzyskać 20 proc. suchych surowców i przekazać do recyklingu, w Białymstoku ten poziom wyniósł prawie 43 proc. - mówi Zbigniew Gołębiewski z miejskiej spółki Lech, która odpowiada za gospodarkę odpadami w naszym mieście.

Czy z kolejną śmieciową rewolucją też pójdzie nam tak dobrze? To się okaże. Na razie jednak trzeba zrozumieć o co w niej chodzi ...

Pod naszymi domami na stałe zagości teraz pięć kolorów pojemników. Szósty pojemnik przeznaczony jest na odpady zielone, ale zobaczą go głównie mieszkańcy domów jednorodzinnych i poszczególnych bloków na niektórych osiedlach wielorodzinnych. /fot. Bia24/

Pod naszymi domami na stałe zagości teraz pięć kolorów pojemników. Szósty pojemnik przeznaczony jest na odpady zielone, ale zobaczą go głównie mieszkańcy domów jednorodzinnych i poszczególnych bloków na niektórych osiedlach wielorodzinnych. /fot. Bia24/

PIĘĆ KOLORÓW, ZAMIAST TRZECH

Wraz z początkiem października pod naszymi domami pojawi się już pięć, a nie jak dotychczas trzy kolory pojemników na odpady. 70 tysięcy nowych pojemników pojawia w mieście już od sierpnia.

Żółte z napisem "tworzywa sztuczne i metale": na śmieci plastikowe, metalowe i opakowania wielomateriałowe (nie wrzucamy zużytych baterii)

Niebieskie z napisem "papier": na śmieci papierowe i tekturowe, w tym również opakowania (nie wrzucamy kartonów po mleku i sokach, zanieczyszczonego i lakierowanego papieru)

Zielone z napisem "szkło": na opakowania szklane (nie wrzucamy ceramiki i porcelany, luster i szyb, żarówek, luster i szyb)

Brązowe z napisem "odpady biodegradowalne": na odpady ulegające biodegradacji

(nie wrzucamy resztek mięsa, kości i odchodów zwierząt, oleju)

Czarne z napisem "zmieszane odpady komunalne": na odpady resztkowe, czyli biodegradowalne (nie wrzucamy leków, żarówek, baterii)

Dodatkowo pozostanie również obowiązek odrębnego przekazywania odpadów: wielkogabarytowych, popiołów i żużli z palenisk domowych, odpadów zielonych, elektroodpadów oraz odpadów remontowo - budowlanych.

Posesje jednorodzinne zostaną wyposażone w dwa pojemniki - na odpady biodegradowalne i zmieszane odpady komunalne. Pozostałe śmieci będą gromadzone w workach o odpowiednich kolorach.  

-Będziemy edukować mieszkańców cały czas i uczyć jak segregować według nowych zasad. To będzie trwać nie tydzień, nie miesiąc, a zapewne lata zanim będziemy wszyscy to robić tak jak należy - zauważa Zbigniew Gołębiewski.

SZEŚĆ SEKTORÓW

Białystok jest podzielony na sześć sektorów odbioru odpadów. Na stronie odpady.bialystok.pl można się upewnić jaka firma odpowiada za dany sektor, a także poznać harmonogram odbioru śmieci.

fot. odpady.bialystok.pl

fot. odpady.bialystok.pl

Zobacz również