- Składaliśmy wiele interpelacji w tej sprawie, ale pan prezydent buspasów nie chciał udostępnić. Tymczasem są one dobrze wykorzystywane w innych miastach jak: Łódź, Wrocław czy Rzeszów - powiedział na piątkowej konferencji prasowej Henryk Dębowski, radny PiS.
- I co ważne - żadne z tych miast nie wycofało się z decyzji o udostępnieniu buspasów innym uczestnikom ruchu. Dlatego uważamy, że obawy pana prezydenta są na wyrost - dodała radna Katarzyna Siemieniuk.
Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą, by buspasy były dostępne karetkom i pojazdom oznakowanym, wiozącym osoby niepełnosprawne, ale także taksówkom, motocyklom, motorowerom, a nawet autom osobowym wiozącym minimum trzy osoby.
- Taki krok usprawni ruch w mieście i zaoszczędzi czas zwłaszcza rodzicom wiozącym dzieci do szkoły, czy opiekunom osób niepełnosprawnych jadącym na rehabilitację - wyjaśnił Piotr Jankowski, radny klubu PiS. - Naszym zdaniem system zarządzania ruchem nie spełnia swojej pierwotnej funkcji. W mieście tworzą się bardzo duże korki, tymczasem buspasy są wolne...
Swoje stanowisko, radni chcą przegłosować na poniedziałkowej radzie miasta.
Buspasy są utworzone po to, żeby poruszały się po nich wyłącznie autobusy. Inni użytkownicy ruchu po buspasach jeździć nie mogą.