Zarządzenie rektora można znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej UwB. Dokument datowano na 15 listopada i polega na uchyleniu zarządzenia z września, w sprawie organizacji roku akademickiego. W uchylonym zarządzeniu rektor decydował, że zajęcia stacjonarne na uczelni mają trwać do przerwy świątecznej w grudniu, a następnie od 7 stycznia do 6 lutego uczelnia przejdzie na zajęcia w trybie zdalnym.
Uzasadniając swoją ówczesną decyzję, rektor prof. Robert Ciborowski mówił, że uczelnia musi realizować plan oszczędnościowy w związku z tym, że bardzo wzrosły ceny ogrzewania oraz by zmniejszyć zużycie energii elektrycznej, której także zwiększyły się ponad dwukrotnie.
– Zmiana zarządzenia nie oznacza, że uczelnia rezygnuje z planu oszczędnościowego, natomiast elastycznie reagujemy na rozwój wydarzeń – powiedziała dziennikarzowi Polskiej Agencji prasowej rzeczniczka UwB Katarzyna Dziedzik.
Z jej wypowiedzi wynika, uchylenie zarządzenia rektora nastąpiło również w wyniku zasygnalizowania przez władze „niektórych większych wydziałów”, że nie są w stanie zrealizować planu zajęć stacjonarnych do grudnia. Dodała, że wykłady i zajęcia nadal organizowane są w taki sposób, by jak najwięcej z nich zrealizować do grudniowej przerwy świątecznej.
– Ponieważ w międzyczasie uczelnie zostały objęte ustawą „zamrażającą” ceny prądu, rektor uznał, że możemy nieco bardziej optymistycznie patrzeć w przyszłość. A skoro tak, to te nieliczne zajęcia, które miały być realizowane w styczniu zdalnie, będą mogły być prowadzone w siedzibie uczelni. To nie narazi nas na dużo większe koszty, a za to jakość dydaktyki będzie na maksymalnym poziomie – powiedziała dziennikarzowi PAP rzeczniczka UwB .
Na Uniwersytecie w Białymstoku studiuje ok. 9 tys. studentów.