Przy Kilińskiego mieści się kilka zacnych miejskich instytucji kultury. Jest też sporo lokali gastronomicznych: pizzerie, kawiarnie, puby, restauracje. I to one właśnie wspólnie organizowały co roku w ostatnich kilku latach spotkania z mieszkańcami miasta. W tym roku również zapraszają, ale na przegląd wspomnień z poprzednich lat.
W wirtualnym świecie, na Facebooku właśnie dziś o godz. 11 rozpocznie się transmisja tego spotkania, w którym dyrektorzy miejskich placówek kultury opowiedzą i o ulicy, i o swojej działalności. Wojewódzka instytucja kultury zaprasza zaś do wirtualnej galerii na przegląd wspomnieniowych fotografii. A jeśli ktoś już całkiem nie może usiedzieć w domu i musi naprawdę przejść się ulicą Kilińskiego, to może te zdjęcia z poprzednich świątecznych dni zobaczyć w witrynie Podlaskiego Instytutu Kultury.
W świątecznej transmisji na temat ulicy Kilińskiego biorą udział miejskie instytucje, które mieszczą się przy tej ulicy. Wirtualny spacer historyczny poprowadzą: dyrektor Domu Kultury "Śródmieście" Wojciech Bokłago, dyrektor Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku Jolanta Szczygieł-Rogowska oraz dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku Robert Sadowski.
Opowiedzą między innymi o tym, kim był Jan Kiliński i dlaczego ta ulica została właśnie tak nazwana. Pokażą archiwalne zdjęcia wozów bojowych oraz opowiedzą o powstaniu Muzeum Wojska. Będą informacje i fotografie pokazujące, jak ul. Kilińskiego wyglądała na przełomie XVIII, XIX i XX wieku.
Podlaski Instytut Kultury (placówka kultury należąca do samorządu województwa podlaskiego) także zaprasza do wspólnego powspominania radosnych, niedzielnych spotkań. Od ponad 60 lat PIK ma tu swoją siedzibę przy ul. Kilińskiego, kiedyś pod nazwą Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Białymstoku, a jeszcze wcześniej Wojewódzki Dom Kultury.
- W tym roku Święto Ulicy Kilińskiego będzie inne niż do tej pory, bo bez roześmianych tłumów na ulicy. Ale może uśmiech na twarzach wywoła nasza galeria wspomnień, fotografie z ostatnich kilku lat, na których widać radość, zabawę, po prostu bycie razem ? zaprasza Krystyna Kunicka, instruktor PIK. - Kiedyś spotkamy się na ulicy Kilińskiego, a tymczasem powspominajmy - dodaje.
Link do wydarzenia i transmisji na Facebooku
Fotograficzna podróż do przeszłości na stronie internetowej Podlaskiego Instytutu Kultury
