W środę białostoccy dyżurni otrzymali zgłoszenie o usiłowaniu kradzieży przyczepki, z nieogrodzonej posesji na terenie miasta. Jak ustalili mundurowi dwóch mężczyzn podjechało autem i próbowało podpiąć przyczepkę pod swoje auto. Zostali jednak spłoszeni przez właścicielkę będącą w domu. Po zauważeniu kobiety natychmiast odjechali. Zgłaszająca numery rejestracyjne samochodu przekazała funkcjonariuszom. Mundurowi z białostockiej "czwórki" szybko ustalili podejrzanych. Jak się okazało dwaj mężczyźni to 60 i 37-letni mieszkańcy powiatu hajnowskiego. Obaj tłumaczyli, że chcieli jedynie sprawdzić działanie oświetlenia w pojeździe. 60 i 37-latek usłyszeli już zarzuty, a teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Ukradli przyczepkę by sprawdzić światła
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy usiłowali ukraść przyczepkę na ulicy Margaretki w Białymstoku. 60 i 37-latek tłumaczyli, że chcieli jedynie sprawdzić działanie oświetlenia w pojeździe. Obaj usłyszeli już zarzuty usiłowania kradzieży, a teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.