Ukradł kartę do bankomatu... 30-latek ma aż 30 zarzutów

Kryminalni z białostockiej "trójki" zatrzymali 30-latka podejrzanego o kradzież karty bankomatowej oraz posługiwanie się nią. Śledczy ustalili również, że mężczyzna był poszukiwany za rozbój. Białostoczanin usłyszał w sumie 30 zarzutów. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

fot. Karol Zalewski/BIA24.pl

fot. Karol Zalewski/BIA24.pl

We wtorek kryminalni z Komisariatu Policji III w Białymstoku zatrzymali 30-latka podejrzanego o kradzież karty bankomatowej.

Mężczyzna jest podejrzany o to, że w połowie lutego, wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonego na osiedlu Dojlidy w Białymstoku, zabrał mu kartę bankomatową. 

Pracujący nad sprawą śledczy ustalili, że 30-latek posłużył się nią 17 razy, robiąc zakupy w ciągu dwóch dni, na terenie miasta. Łączna kwota strat oszacowana przez właściciela to ponad 600 złotych. Policjanci z białostockiej ?trójki?, zatrzymali podejrzanego we wtorek. Rysopis mężczyzny ustalono dzięki nagraniom z kamer monitoringu. Śledczy ustalili też, że 30-latek jest poszukiwany do odbycia kary 150 dni pozbawienia wolności za rozbój. 30-letni białostoczanin usłyszał w sumie 30 zarzutów, między innymi: zarzut kradzieży, 17 zarzutów kradzieży z włamaniem oraz 9 zarzutów usiłowania kradzieży z włamaniem. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Zobacz również