Tadeusz Truskolaski podczas swojego wystąpienia powiedział, że po raz czwarty prosi białostoczan o zaufanie i wybór. Podsumował dwanaście lat swoich rządów na stanowisku prezydenta miasta. - W poczuciu dobrze spełnionego obowiązku, ale z drugiej strony odpowiedzialności za miasto i za mieszkańców dzisiaj po raz czwarty proszę białostoczan o wsparcie i o zaufanie - mówił Tadeusz Truskolaski.
Tadeusz Truskolaski mówi do uczestników konwencji samorządowej Koalicji Obywatelskiej /fot. H. Korzenny/
O 12 latach swoich rządów mówił jako o latach sukcesów miasta. Wymieniał wielkie inwestycje drogowe, jakie za jego kadencji Białystok zrealizował. Mówił, że nie żałuje żadnej z trudnych decyzji, jakie podjął w tych latach. Startuje dziś, ponieważ ludzie ostatnio często go o to prosili w rozmowach.
Lider PO w regionie Robert Tyszkiewicz wskazał, że nadchodzące wybory samorządowe to także walka w imię zasad samorządności i samodzielności, zasad zagrożonych podczas rządów PiS.
- Białystok trzeba obronić. Szansę na rozwój Białegostoku trzeba obronić w nadchodzących wyborach samorządowych. Musimy obronić białostocką samorządność. Przez ostatnich dwanaście lat nikt z zewnątrz nie nakazywał białostoczanom, co mają robić. Tę zasadę musimy obronić. Różnica między Koalicją Obywatelską a obecnie rządzącym obozem władzy jest taka, że oni kandydata na prezydenta Białegostoku ogłaszają na Nowogrodzkiej w Warszawie, a my go ogłaszamy tu, w Białymstoku - mówił Robert Tyszkiewicz, szef Platformy Obywatelskiej w regionie.
Tadeusz Truskolaski wierzy w zwycięstwo i czwartą kadencję na urzędzie prezydenta miasta /fot. H. Korzenny/
Tadeusz Truskolaski jest kandydatem Koalicji Obywatelskiej. Do tej koalicji - jak mówił - wprowadza dotychczasowy Komitet Truskolaskiego, w którego barwach wygrał poprzednie wybory. Jak podkreślił, członkowie komitetu, jeśli wyrażą taką wolę, będą startować w wyborach z listy Koalicji Obywatelskiej.
- Chcemy wygrać wybory nie tylko na prezydenta, ale również do rady miasta, co dopiero pozwoli nam podejmować decyzje samodzielni. Liczę na koalicję i pracę razem z radą. Ostatnie cztery lata były w tej materii bardzo trudne - podkreślał Truskolaski.
Uczestnicy konwencji samorządowej Koalicji Obywatelskiej /fot. H. Korzenny/
W pierwszych sondażach na zlecenie regionalnych gazet Tadeusz Truskolaski, mimo że nie deklarował jeszcze woli ubiegania się o wybór, otrzymał wynik pozwalający na zwycięstwo już w pierwszej turze. Dziś Truskolaski o swoich potencjalnych przeciwnikach mówi: - Ci kandydaci, którzy pojawili się dotychczas, nie dają żadnej rękojmi, że Białystok będzie się rozwijał, gdyż oni będą reprezentowali interesy swoich partii.
Tadeusz Truskolaski jest szóstą osobą, która deklaruje start w wyborach prezydenta miasta. Wcześniej zgłosili się:
Wojciech Koronkiewicz, radny Białegostoku wybrany z list SLD;
Marcin Sawicki - przedsiębiorca, związany z partią Wolność, obecnie z inicjatywy Kocham Białystok;
Jacek Żalek - zgłoszony przez Zjednoczoną Prawicę i zaakceptowany przez władze PiS;
Tadeusz Arłukowicz - startujący z poparciem Kukiz 15;
Katarzyna Sztop-Rutkowska - socjolog, startuje w barwach ruchu społecznego Inicjatywa dla Białegostoku.
