Nagranie opublikowane przez Podlaski Oddział Straży Granicznej ma pięć sekund, zostało wykonane przez stalową barierę na granicy z Białorusią w miniony poniedziałek ok. godz. 19 w okolicach Dubicz Cerkiewnych (Podlaskie). Zatrzymano tam wówczas pięciu nielegalnych migrantów pochodzących z Afganistanu i Iranu, po przekroczeniu przez nich granicy z Białorusi do Polski.
– Po białoruskiej stronie oczekiwała jeszcze spora grupa cudzoziemców, która chciała nielegalne dostać się do naszego kraju. Mężczyźni byli instruowani przez zamaskowanego mężczyznę, mówiącego po rosyjsku. Grupa zachowywała się agresywnie. Mężczyznom wyraźnie nie spodobało się, że granica naszego państwa jest chroniona i stoją na ich drodze polskie patrole. Po pewnym czasie osoby oddaliły się w głąb Białorusi – mówi kpt. SG Krystyna Jakimik-Jarosz z POSG.
Straż Graniczna zwraca uwagę, że obszar przy granicy znajdujący się po stronie białoruskiej jest strefą dostępną tylko dla służb białoruskich, a mimo to cały czas pojawiają się tam osoby próbujące nielegalnie przedostać się do Polski. – Służby białoruskie wskazują im miejsca, podprowadzają pod granicę, przewożą, dostarczają narzędzia do przejścia przez barierę lub pontony do pokonania rzeki granicznej – dodaje kpt. Krystyna Jakimik-Jarosz.
W marcu Podlaski Oddział SG opublikował film pokazujący próbę sforsowania granicznej rzeki Świsłocz; widać tam było migrantów z pontonem, a w tle samochody służb mundurowych i żołnierza lub pogranicznika z Białorusi.
Pod koniec kwietnia POSG odnalazł w sieci film, który wygląda jak instruktaż organizatorów nielegalnej migracji skierowany do potencjalnych tzw. kurierów, czyli kierowców przewożących od granicy z Białorusią cudzoziemców, którzy ją nielegalnie przekroczyli. Osoba zza kadru wyjaśnia po rosyjsku, jak działają kurierzy i jakie mają zadania.