Policja przestrzega, by chodząc po lesie tracić orientacji w terenie. We wtorek (04.09) policjanci brali udział w poszukiwaniach dwóch osób, które zgubiły się w lesie, po wcześniejszym odłączeniu się od towarzyszących im grzybiarzy.
W pierwszym przypadku, przed godziną 16:00, do dyżurnego białostockiej komendy zadzwoniła kobieta, która stwierdziła, że zgubiła się w lesie na terenie gminy Wasilków. We wskazany przez 67-latkę rejon pojechali dzielnicowi z Czarnej Białostockiej oraz policjanci z Białegostoku. Na miejscu włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe, dzięki którym grzybiarka odnalazła wyjście z lasu, a następnie bezpiecznie trafiła do domu.
Z kolei przed godziną 19:00 na terenie jednego z lasów gminy Supraśl, zaginęła 80-letnia grzybiarka. Na miejsce pojechali białostoccy funkcjonariusze. Jak ustalili, kobieta oddaliła się w trakcie grzybobrania od swojego syna. 80-latka została odnaleziona dzięki spostrzegawczości mężczyzny, który przejeżdżając tuż obok lasu zauważył zdezorientowaną osobę. Mężczyzna zatrzymał się i zadzwonił pod wskazany przez kobietę numer. Telefon odebrał syn grzybiarki, który udał się z policjantami we wskazane przez 43-latka miejsce. W obecności mundurowych, kobieta trafiła pod opiekę swojego syna.
- Przed wycieczką do lasu warto poinformować swoich bliskich w jakich okolicach będziemy zbierać grzyby oraz kiedy planujemy powrócić z grzybobrania. Nie należy wybierać się na grzyby w pojedynkę oraz zbyt późno. Warto być ubranym w kontrastowe ubranie oraz mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy - apeluje policja.
Źródło: podlaska.policja.gov.pl
