Zgodnie z decyzją ministra obrony narodowej - od 3 września br. żołnierze dwóch Brygad Obrony Terytorialnej weszli do działań na terenie objętym stanem wyjątkowym. Głównym celem podlaskich terytorialsów jest "wzmocnienie odporności społeczności lokalnych w rejonie przygranicznym na kryzys o charakterze hybrydowym" - czytamy na stronie internetowej terytorialsów.
Kilka dni temu, uruchomiona została bezpłatna, całodobowa infolinia - 800 100 115, gdzie mieszkańcy mogą zgłaszać się po pomoc. Terytorialsi, którzy obsługują ten numer, zapewnią wsparcie psychologiczne, a także odpowiedzą na potrzeby lokalnej społeczności. Podobnie pracowali na początku pandemii Covid-19.
- Wykorzystujemy doświadczenia z operacji "Odporna Wiosna", to się sprawdziło, było wielu zainteresowanych i dlatego postanowiliśmy kontynuować te wsparcie podczas stanu wyjątkowego, bo to prosta droga kontaktu. Działa przez siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. Od początku uruchomienia linii odnotowaliśmy ponad 150 połączeń. Mieszkańcy podnoszą potrzeby transportowe, osoby starsze, których jest szczególnie dużo na terenie objętym stanem wyjątkowym, często potrzebują przewiezienia do lekarza - mówi kpt. Łukasz Wilczewski, oficer prasowy 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej. - Linia wsparcia odpowiada też na pytania z zakresu np. czy dana miejscowość jest objęta stanem wyjątkowym, czy można się przemieszczać, jakie dokumenty są potrzebne - dodaje.
Stan wyjątkowy
Wczoraj (15.09) Straż Graniczna odnotowała 311 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej i zatrzymała dwóch obywateli Iraku. Tylko we wrześniu, strażnicy graniczni wykryli 3 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią. Stan wyjątkowy w części województw podlaskiego i lubelskiego obowiązuje od 2 września i obejmuje 183 miejscowości. Wprowadzono go rozporządzeniem prezydenta Andrzeja Dudy, na wniosek Rady Ministrów. Osoby spoza obszaru, jeżeli chcą w nim przebywać, potrzebują zgody Straży Granicznej. Wątpliwości w tej sprawie rozwiewa linia wsparcia prowadzona przez terytorialsów.
- Można do nas zadzwonić w każdej chwili. Zgłaszają się osoby, które pracują w tych miejscowościach, potrzebują załatwić sprawy urzędowe, my im w tym pomagamy. Wsparcie oferuje też dyżurny psycholog wojskowy. Pomagamy również w "identyfikacji sił własnych" - rozpoznajemy statki powietrzne, które przelatują nad obszarem objętym stanem wyjątkowym, upewniamy mieszkańców, że pojazdy należą do polskiego wojska, polskich sił - podkreśla kpt. Wilczewski.
Na terenach objętych stanem wyjątkowym, zawieszono możliwość organizowania zgromadzeń publicznych, imprez artystycznych, masowych i rozrywkowych. Osoby dorosłe muszą mieć przy sobie dowód osobisty lub inny dokument tożsamości, a uczniowie poniżej 18 lat - legitymację szkolną. Nie można też w jakikolwiek sposób utrwalać obiektów i obszarów obejmujących infrastrukturę graniczną oraz wizerunków funkcjonariuszy Straży Granicznej, policji i żołnierzy. Ograniczony jest także dostęp do informacji o działaniu służb.