Ponad 30 lat pracy scenicznej, 18 lat występów na deskach Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku, udział w produkcjach telewizyjnych, praca na planach filmowych i doświadczenie w prowadzeniu programu na żywo. Marek Tyszkiewicz to aktor z bogatym dorobkiem artystycznym.
Przyjechał do Białegostoku studiować fizykę, a w międzyczasie dowiedział się, że w stolicy Podlasia jest także szkoła teatralna. Zdał wówczas do białostockiej Filii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. - Na studiach poznałem Piotra Tomaszuka i Tadeusza Słobodzianka, i na czwartym roku studiów trochę nie wiedziałem co ze sobą zrobić, a Panowie przyszli z propozycją. Zakładali prywatny teatr i zapytali czy bym nie zaczął z nimi współpracować - mówi w rozmowie z naszym portalem aktor. Nad przyjęciem propozycji zaważył fakt, że miał zacząć tę artystyczną współpracę także ze swoim wykładowcą - Ryszardem Dolińskim.
Grał w filmach i serialach, ale to TEATR kocha najbardziej i na jego deskach czuje się najlepiej.