PSL: Walka o stołki a nie Plan dla wsi

Niemal natychmiast po przedstawieniu przez PiS Planu dla wsi - odezwały się nożyce w postaci oceny tego planu przez ludowców z Polskiego Stronnictwa Ludowego. - To kolejny program na papierze, głównym zadaniem jest wymiana kadr i zastąpienie ludzi Krzysztofa Jurgiela ludźmi nowego ministra rolnictwa Krzysztofa Ardanowskiego - ocenia lider PSL w regionie Stefan Krajewski.

Ludowcy krytycznie oceniają Plan dla wsi /fot. H. Korzenny/

Ludowcy krytycznie oceniają Plan dla wsi /fot. H. Korzenny/

Sztandarowy projekt PiS utworzenie holdingu Krajowa Grupa Spożywcza ma być w ocenie PSL przede wszystkim nowym miejscem zatrudnienia wielu działaczy PiS. Kryzysowa sytuacja na rynku owoców miękkich zdaniem PiS ma być wynikiem prywatyzacji dużych polskich firm przetwórczych w latach 90. ubiegłego wieku i zmowy cenowej nowych właścicieli. 

- PiS mówi o prywatyzacji i wini za to poprzednie rządy, ale PSL nie był w rządzie, gdy prywatyzowano na przykład Horteks w 1999 roku, wielki polski koncern przetwórczy. To rząd AWS, który współtworzyli ludzie PiS, sprywatyzował Horteks - mówi Stefan Krajewski. - Tu PiS powinien się uderzyć we własne piersi a nie na siłę szukać winnych.

Następny przykład, jakim posłużył się Stefan Krajewski to sprzedaż polskiej ziemi w ręce obcokrajowców. - To są twarde dane statystyczne, one pokazują jak za obecnego rządu rozprzedawana jest polska ziemia. W 2015 roku 412 ha sprzedano dla obcokrajowców, 2016 -576 ha i w 2017 roku już 1069 hektarów ziemi trafiło w ręce obcokrajowców. To są twarde dane, a tak naprawdę to Polskie Stronnictwo Ludowe dbało o to, by polska ziemia nie przechodziła w ręce obcokrajowców - mówił Stefan Krajewski. 

Krajewski wspomina również o podwyższeniu przez PiS o 5 lat wieku emerytalnego dla rolników, przypisywanie sobie wypłat zasiłku macierzyńskiego dla kobiet w rolnictwie, podczas gdy to minister z PSL jeszcze w poprzednim rządzie takie zasiłki dla kobiet w rolnictwie przyznał. 

Zdanie PSL obecnie sytuacja w rolnictwie jest bardzo trudna ze względu na suszę i niedostateczną walkę z suszą oraz rekompensowaniem rolnikom start poniesionych w związku z suszą

- Rząd nie prowadzi walki z suszą, tam idzie walka o stanowiska - mówi Stefan Krajewski. - Następuje wymiana ludzi ministra Jurgiela na ludzi Ardanowskiego. Widzimy to, bo do Białegostoku wracają ludzie, którzy przez ostatnie lata piastowali wysokie funkcje w ministerstwie rolnictwa i podległych mu instytucjach - dodaje.

Przypomina, że zwalnianie z opłat na KRUS czy umarzanie podatku rolnego to są środki niewystarczające. Zdaniem PSL potrzebne są wypłaty odszkodowań za szkody wywołane przez suszę i trzeba je zasiłki inaczej liczyć u rolników nastawionych na produkcję roślinną, inaczej u prowadzących produkcję zwierzęcą. 

Zobacz również