Jesteśmy w dziesiątce gmin, które realizują najciekawsze przedsięwzięcia stwarzające lepsze warunki do bytowania na terenie miasta pszczół i innych owadów zapylających. Wśród wyróżnionych znalazł się także m.in. Elbląg, Poznań i Legnica. Jak informują urzędnicy z Departamentu Komunikacji Społecznej - do akcji "Manifest Gmin Przyjaznych Pszczołom" przyłączyło się w sumie 269 samorządów z całego kraju. Działania Białegostoku na rzecz pszczół zostały zaprezentowane w III raporcie inicjatywy organizowanej w ramach programu "Z Kujawskim pomagamy pszczołom".
Jednym z takich działań w Białymstoku było założenie 5,5 ha łąk kwietnych, jednorocznych, wieloletnich oraz sezonowych - słonecznikowych i rzepakowych. W bezpośrednim sąsiedztwie łąk postawiono kilkanaście domków dla owadów.
W utworzonym Miejskim Sadzie Edukacyjnym rośnie 25 drzew oraz 100 krzewów owocowych. W mieście powstała też pierwsza miejska pasieka, w sumie pięć uli. Dla bezpieczeństwa ule zostały ustawione za rzeką. Wokół znajdują łąki kwietne i pola słonecznikowe. Dodatkowo na skwerze zostały posadzone drzewa owocowe.
- Urząd Miejski w Białymstoku prowadzi działania na rzecz ochrony bioróżnorodności i edukacji przyrodniczej. Chcemy pomóc owadom w mieście, które radzą sobie tym gorzej, im bardziej zadbane są tereny zielone - mówi zastępca prezydenta Rafał Rudnicki.
Dzięki akcji "Manifest Gmin Przyjaznych Pszczołom" w miastach i gminach powstało 1355 Miejsc Przyjaznych Pszczołom. Ukazał się raport podsumowujący te działania oraz poradnik dla zarządców zieleni.
Źródło: UM Białystok