O sprawie pierwsze poinformowało Polskie Radio Białystok. Do zdarzenia doszło wczoraj (16.04) ok. godz. 17:00 na Strzelnicy Hubertus przy ul. Produkcyjnej w Białymstoku. Młody mężczyzna strzelał z broni palnej do tarczy, nabój trafił w okolice jego szyi. Podjęto reanimację, ale mężczyzna zmarł. Policjanci wyjaśniają sytuację pod nadzorem prokuratury.
- Wszczęto śledztwo w sprawie doprowadzenia namową bądź poprzez udzielenie pomocy w targnięciu się na własne życie pokrzywdzonego. To jest w kierunku popełnienia przestępstwa z art. 151 kodeksu karnego. Czynności procesowe na miejscu zdarzenia nie pozwoliły na ustalenie przyczyny zgonu mężczyzny, w związku z powyższym decyzją prokuratora zasięgnięto opinii Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku celem przeprowadzenia oględzin i otwarcia zwłok pokrzywdzonego - mówi nam Michał Toruński, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.
Za przestępstwo, o którym mowa, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. To w tej chwili wszystkie szczegóły, które może obecnie zdradzić prokuratura.
Właściciel strzelnicy Hubertus skontaktował się drogą mailową z Polskim Radiem Białystok. "Wyjaśnia, że nie był to wypadek, ani zaniedbanie obsługi, a targnięcie się na swoje życie, co ma potwierdzać zabezpieczony monitoring" - czytamy na stronie internetowej stacji.
Sprawdź, gdzie szukać pomocy
Jeżeli szukasz wsparcia psychicznego, przeżywasz kryzys, masz mysli samobójcze - skorzystaj z bezpłatnej pomocy:
- 116 123 - telefon zaufania dla dorosłych, czynny codziennie w godz. 14:00-22:00;
- 116 111 - telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę.
Możesz także udać się do Centrów Zdrowia Psychicznego lub zgłosić się do izby przyjęć najbliższego szpitala psychiatrycznego. Zadzwoń na numer alarmowy 112 w przypadku zagrożenia życia. Formy pomocy znajdziesz także na stronie pokonackryzys.pl, a także na forumprzeciwdepresji.pl.