Najczęstszym powodem chęci ograniczeń wydatków w III kw. br. są rosnące ceny - stwierdziło tak 65,8 proc. badanych. Wysokich kosztów zakupów obawiają się głównie osoby w wieku od 56 do 80 lat, z wykształceniem średnim lub wyższym. To Polacy z dochodami powyżej 9 tys. zł lub od 1 do prawie 3 tys. zł netto miesięcznie. Dane Głównego Urzędu Statystycznego potwierdzają, że inflacja w Polsce jest najwyższa od 20 lat - ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu br. były wyższe o 5,5 proc. niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Konsumenci podchodzą z dużą ostrożnością do wydawania pieniędzy z obawy przed czwartą falą koronawirusa i pogorszeniem sytuacji gospodarczej w kraju. To ważny powód do oszczędzania dla 42,7 proc. Polaków. Trzecim z powodów jest brak odłożonych oszczędności - podkreśla 26,9 proc. badanych.
Polacy zamierzają zredukować wydatki o 5-10 proc., zadeklarowało to 29 proc. respondentów nastawionych na oszczędzanie. Cięcia na poziomie 10-15 proc. wskazało 20,5 proc. pytanych przez UCE Research i grupę AdRetail. Polacy planują ograniczenia w kupowaniu ubrań (50,7 proc.), napojów alkoholowych (34,2 proc.) oraz sprzętu RTV-AGD (31,6 proc.).
Według raportu "Nastroje konsumenckie Polaków 2021", 45,5 proc. respondentów nie zamierza ograniczać wydatków na bieżące zakupy, zdania w tej kwestii nie ma 8,5 proc badanych.