Od początku września, Komenda Główna Straży Granicznej odnotowała ponad 5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Wczoraj (24.09), strażnicy zapobiegli 343 próbom wdarcia się na teren kraju i zatrzymali cztery osoby. To trzech obywateli Konga i jeden obywatel Syrii.
Straż Graniczna zatrzymała także sześć osób za pomocnictwo, to dwóch obywateli Syrii, dwóch Ukrainy oraz dwóch obywateli Gruzji. Zgodnie z Art. 264. § 3 Kodeksu Karnego "Kto organizuje innym osobom przekraczanie wbrew przepisom granicy Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8" - czytamy na stronie Podlaskiej Straży Granicznej. Cudzoziemcy, którzy pomagają w nielegalnym przekroczeniu granicy Polski z Białorusią, otrzymują zakaz wjazdu do krajów strefy Schengen na 5 lat.
Śmierć na granicy
Dwa dni temu (23.09), w odległości ok. 500 m od linii granicy z Białorusią, Straż Graniczna zatrzymała grupę nielegalnych imigrantów, głównie obywateli Iraku. Jeden z mężczyzn zmarł pomimo reanimacji prowadzonej przez patrol oraz zespół karetki pogotowia. Inna osoba z zatrzymanej grupy trafiła do szpitala z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 - poinformowała Straż Graniczna. Sytuacja miała miejsce na terenie województwa podlaskiego w okolicy miejscowości Nowy Dwór.
To kolejny taki przypadek przy granicy z Białorusią. W niedzielę (19.09), po polskiej stronie znaleziono zwłoki trzech migrantów. Od 2 września w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy, który obejmuje łącznie 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów.
Polsko-białoruskiej granicy strzegą żołnierze, strażnicy graniczni oraz policja, a obiekty wojskowe są adapotowane na ośrodki strzeżone dla cudzoziemców. Dodatkowo, do Straży Granicznej trafiło 13 nowych pojazdów obserwacyjnych, które pomogą w lepszym zabezpieczeniu granic państwa.