Zasadnicze pytanie, które stawiają dziennikarze, brzmi: dlaczego urząd miejski w ciągu ostatnich czterech lat dwukrotnie więcej wydaje na "sukcesywne dostawy artykułów spożywczych na potrzeby urzędu"?
Oto kwoty zamówień:
- w grudniu roku 2016 (zamówienie na rok 2017) - kwota 45 tys. 982 zł;
- w listopadzie 2017 (zamówienie na rok 2018) - kwota 54 tys. 412 zł;
- w listopadzie 2018 (zamówienie na rok 2019) - kwota 67 tys. 432 zł;
- w listopadzie 2019 (zamówienie na rok 2020) - 93 tys. 383 zł;
- w grudniu 2020 (zamówienie na rok 2021) - 97 tys. 063 zł.
W 2017 roku - prawie 46 tys. zł, a w 2021 roku - ma być już ponad 97 tys. zł. Po co wydawać tyle pieniędzy na słodycze, wodę, kawę, mleko, cukier itp. Na pewno jest jakiś powód, muszą go znać władze miasta. A skoro to są nasze wspólne, samorządowe pieniądze, to powinni znać ten powód również mieszkańcy, wyborcy, dziennikarze. A jednak na to pytanie rzecznik prezydenta nie odpowiada w ogóle.
Dziennikarze piszący o tej sprawie używają terminu "słodycze", ale większość wie, że w zamówieniu urzędu są nie tylko słodycze. W jednym z tekstów czytelnicy mogli nawet zobaczyć formularz specyfikacji cenowej zamówienia, czyli listę wszystkich zamawianych produktów z wyszczególnioną liczbą zamawianych sztuk.
Rzecznik prezydenta Białegostoku w swoim oświadczeniu przywiązał się jednak do "słodyczy", czy po to, by odwrócić uwagę od całości? Jest oczywiste, że gdy mówimy tylko o "słodyczach", to kwota "zamówienia" jest od razu niższa. Ale urząd nie zamawia słodyczy oddzielnie, robi to w ramach jednego zamówienia "artykułów spożywczych". Nie ma w zamówieniu wydzielonej kwoty na słodycze. Można ją wyliczyć na podstawie zaoferowanej przez wykonawcę zamówienia kwoty. Kwoty te są w załączniku do umowy, ale załącznika urząd nie publikuje w Biuletynie Informacji Publicznej. Dziennikarze nie mogli znać tej kwoty.
Rzecznik "wyjaśnia": "Nie jest więc prawdą, że miasto zakupiło słodycze oraz napoje na kwotę 97 tys. złotych".
Prawdą jest, że miasto ZAMÓWIŁO z zamiarem kupienia w bieżącym roku wymienione w specyfikacji artykuły (w tym słodycze) na łączną kwotę 97 tysięcy 63 złote i 23 grosze.
Rzecznik dokładnie wie, o co chodzi, ale świadomie zamazuje część prawdy. Na tym właśnie polega fake news, czyli informacja, która wygląda jak prawda, ale prawdą nie jest. Jest "prawdą z dziurką".
A niżej w oświadczeniu rzecznika jeszcze jedna "prawda z dziurką": "To, jaka część zaplanowanej, możliwej kwoty zostanie wykorzystana, zależy od tego, czy zniesione zostaną kornawirusowe obostrzenia sanitarne ograniczające spotkania plenerowe z mieszkańcami, czy udział dziennikarzy w konferencjach prasowych" (tak, tak, rzecznik sugeruje, że to dziennikarze wyjadają te "słodycze").
Porównajmy: gdy urząd planował wydatki na rok 2019 i nie wiedział jeszcze, że będzie lockdown, koronawirus i ograniczenie kontaktów społecznych - to wtedy zaplanował na te "słodycze i inne" - 93 tys. zł. Gdy zaś planował podobne wydatki na rok 2021, to przecież wiedział już, jakie ograniczenia niesie pandemia, a jednak zaplanował na "słodycze i inne" jeszcze więcej - 97 tys. zł.
Teraz rzecznik tłumaczy, że jak nie znikną kornawirusowe ograniczenia, to może urząd wyda wtedy mniej pieniędzy. Czy w 2020 roku w związku z koronawirusem wydał mniej, niż zaplanował? Możemy być pewni, że gdyby urząd w zeszłym roku wydał istotnie dużo mniej, niż zaplanował, to rzecznik by o tym w swoim oświadczeniu napisał. A nie napisał.
Spójrzmy jeszcze na tabelkę z wyszczególnionymi konkretnymi "produktami spożywczymi", jakie urząd zamawia (to znaczy zamierza kupić). Zauważmy, jak rosną liczby zamówionych towarów. Zostawmy słodycze, weźmy napoje. Porównujemy zamówienia na rok 2021 i na rok 2019 r. (nie było mowy o pandemii).
- Kawa mielona 250g Jacobs Cronat Gold - w tym roku - 200 opakowań, w roku 2019 - 100 opakowań.
- Kawa mielona 250g Tchibo Exclusive - w tym roku 50 opakowań, w roku 2019 - 20.
- Woda Niegazowana Cisowianka 0,5l - w tym roku 12000 butelek, w roku 2019 - 4000 butelek (z tym że wtedy zamawiano Augustowiankę, ale też 0,5 l).
- Woda gazowana Cisowianka 0,5l - w tym roku 10000 butelek, w roku 2019 - 5000 butelek (Augustowianka).
- Soki pomidorowe w butelkach szklanych 300 ml Fortuna - w tym roku 1300 butelek, w 2019 roku - 900 butelek.
- Soki owocowe Tarczyn 300 ml - 5000 butelek w tym roku, 3000 butelek w roku 2019.
Oczywiście nie wszystkie towary zamówiono na ten rok w większej ilości niż w roku 2019, ale to zwiększenie liczby pokazuje, że urząd nie wziął pod uwagę, że w 2021 roku będą ograniczenia koronawirusowe - mniej spotkań, czyli okazji do skonsumowania tych zamówionych dóbr.
Najbardziej jednak dziwi w oświadczeniu rzecznika ton nieszczerości, domniemanie złej woli dziennikarzy. A jednocześnie zaciemnianie obrazu sprawy: półprawdy i niedomówienia. No i nigdzie nie ma tego najważniejszego - że zamówienie artykułów spożywczych na te kwoty jest uzasadnione i potrzebne, że urząd wie, co robi. To przynajmniej byłoby szczere wyznanie.
Treść maila, jaki do redakcji Bia24 nadszedł od rzecznika prezydenta Białegostoku:
Informacja dotycząca zakupów artykułów spożywczych przez Urząd Miejski w Białymstoku.
Szanowni Państwo,
w związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi zakupów artykułów spożywczych przez Urząd Miejski w Białymstoku przekazuję informację prostującą tzw. "fake news'y".
Zgodnie z przepisami Prawa zamówień publicznych Urząd Miejski w Białymstoku nie może podzielić przeprowadzanych przetargów na produkty spożywcze ze względu na ich przeznaczenie, dlatego też na stronie BIP pojawiło się ogłoszenie o nazwie "Sukcesywna dostawa artykułów spożywczych oraz napojów na potrzeby Urzędu Miejskiego w Białymstoku", choć zamówienie dotyczy także uroczystości, imprez, obchodów rocznic i świąt.
Informuję też, że miasto w wyniku takiego postępowania wyłania dostawcę oraz podpisuje umowę na sukcesywną dostawę artykułów spożywczych w miarę potrzeb. Umowa taka jest zawierana co roku. W 2020 r. w podobnej umowie wydatki na słodycze były zaplanowane na ok. 25,5 tys. zł brutto. Ostatecznie wydana kwota to - ok. 18,4 tys. zł brutto. Nie jest więc prawdą, ze miasto zakupiło słodycze oraz napoje na kwotę 97 tys. złotych. W 2021r. słodycze wymienione w umowie stanowią 30% ogólnej kwoty umowy.
Oprócz wykorzystania słodyczy i napojów podczas uroczystości, imprez itp. napoje i słodycze kupowane są na potrzeby zwyczajowych poczęstunków podczas np.:
- sesji Rady Miasta i posiedzeń Komisji Rady Miasta,
- imprez i spotkań okolicznościowych z mieszkańcami,
- spotkań z zewnętrznymi firmami i inwestorami,
- konferencji prasowych z udziałem prezydenta, zastępców prezydenta i dziennikarzy,
- spotkań prezydenta z zaproszonymi gośćmi.
To jaka część zaplanowanej, możliwej kwoty zostanie wykorzystana zależy od tego, czy zniesione zostaną kornawirusowe obostrzenia sanitarne ograniczające spotkania plenerowe z mieszkańcami, czy udział dziennikarzy w konferencjach prasowych. Jak na razie z umowy podpisanej na 2021 r. na sukcesywną dostawę artykułów spożywczych do urzędu wydane zostało:
Ok. 3,4 tys złotych - w tym 2,5 na słodycze, które z okazji Dnia Kobiet trafiły do 55 oddziałów białostockich szpitali i ok. 900 zł (posiedzenia Rady Miasta i komisji RM).
Ok. 3,9 tys złotych - napoje, kawa, herbata - przede wszystkim do dyspozycji radnych miejskich podczas posiedzeń Rady Miasta i Komisji Rady Miasta.
Przekazanie słodyczy z okazji Dnia Kobiet to jedna z akcji Urzędu Miejskiego w Białymstoku, zaplanowanych na 2021 r. O kolejnych wydarzeniach informujemy na bieżąco. To nie pierwsza taka akcja Urzędu Miejskiego w Białymstoku. W ostatnich latach wielokrotnie spotykaliśmy się z mieszkańcami na słodki poczęstunek.
Przykłady działań Urzędu Miejskiego związanych z poczęstunkiem w roku 2019:
- 4 stycznia - Spotkanie prezydenta Tadeusza Truskolaskiego z dziećmi z Białorusi w Pałacyku Gościnnym. W ramach drobnego upominku dzieci otrzymały także słodycze
- 19 lutego - Sto lat niepodległości Białegostoku i tort dla mieszkańców na Rynku Kościuszki
- 6 maja - Trzeci Maja w Białymstoku i tort z okazji 15lecia członkostwa Polski w UE. Mieszkańcom były też rozdawane inne słodkości.
- 3 czerwca - z okazji Dni Wolności w Białymstoku zaprosiliśmy mieszkańców na wspólny tort
- 20 grudnia - Świąteczne spotkanie organizacji pozarządowych, do dyspozycji mieszkańców była wata cukrowa, słodycze, kawa.
- 23 wrzesnia - Weekend z festynami - do dyspozycji mieszkańców była wata cukrowa, słodycze, kawa.
- 1 czerwca - spotkanie z dziećmi urodzonymi 19 lutego - upominki ze słodyczami
Z wyrazami szacunku
Urszula Boublej
Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Białegostoku
Dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej
Urząd Miejski w Białymstoku
ul. Słonimska 1, 15-950 Białystok