Przejście graniczne z Białorusią w Bobrownikach jest nieczynne od 10 lutego tego roku. Zamknięto je w proteście przeciwko skazaniu przez reżim Łukaszenki Andrzeja Poczobuta, działacza Związku Polaków na Białorusi. Zamknięcie przejścia zbiegło się z ujawnieniem gigantycznej afery korupcyjnej, w której podejrzanymi są celnicy z Bobrownik. Nadanie patrona placówce Straży Granicznej powinno odbudować wizerunek tego miejsca. Uroczystość zbiegła się też ze świętem Straży Granicznej i była okazją do wręczenia funkcjonariuszom SG awansów i nagród służbowych.
– Wybór był trudny, ale rok 2023 utwierdził nas w decyzji o nadaniu Placówce SG w Bobrownikach imienia Powstańców Styczniowych. Nasze postanowienie zbiegło się ze 160. rocznicą największego zrywu narodowego. Każdy, kto z chwilą wybuchu powstania styczniowego uczestniczył w nierównej walce z imperium rosyjskim, zasługuje na uczczenie w naszej pamięci – mówił otwierając uroczystość komendant Placówki SG w Bobrownikach płk SG Grzegorz Krawiel.
Przypomniał o jednym z przywódców powstania, Konstantym Kalinowskim, który pochodził z Mostowlan, pobliskiej wsi położonej dziś na samej granicy z Białorusią. Mówił o największej bitwie powstańców w tej okolicy na uroczysku Piereciosy koło Walił.
– Mając na uwadze bohaterstwo, heroizm i oddanie słusznej sprawie postanowiliśmy uczcić wszystkich tych, którzy walczyli za wolną ojczyznę – uzasadnił komendant Krawiel.
Komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej gen. bryg. SG Andrzej Jakubaszek przypomniał, że Bobrowniki są czwartą placówką SG przyjmującą patrona. Wcześniej zrobiły to placówki w Rutce-Tartak, Szudziałowie i Kuźnicy. Dodał, że to są bardzo ważne wydarzenia w życiu nie tylko tych placówek.
– Tym bardziej istotne w dniu dzisiejszym, kiedy mamy doświadczenia i wydarzenia, które również przejdą do historii, kiedy ten skrawek Polski, Europy poddawany jest wydarzeniom historycznym. Działania, które tu podejmują funkcjonariusze Straży Granicznej, również przejdą do historii – mówił gen. Jakubaszek.
– Kiedy zrodziła się idea nadania imienia tej placówce, my, jako samorządowcy lokalni, jako patrioci nie mogliśmy przejść obojętnie wobec takiego upamiętnienia naszych bohaterów, mieszkańców tych terenów. Dziś dumni z naszej historii pamiętamy naszych bohaterach Konstantym Kalinowskim, Józefie Konstantym Ramotowskim czy Walerym Wróblewskim – mówił wójt gminy Gródek Wiesław Kulesza.
Politycy obecni na uroczystości podkreślali, że polska Straż Graniczna zdaje dziś swój egzamin z działania na rzecz ochrony granicy Polski i Unii Europejskiej. Przypominali, że trwa wojna hybrydowa prowadzona przez reżimy Łukaszenki i Putina przeciwko Polsce i całej Unii Europejskiej. Szczególnie na odcinku ochranianym przez funkcjonariuszy placówki w Bobrownikach ta presja migracyjna jest silna, ponieważ tutaj granica przebiega na rzece Świsłocz i nie ma fizycznej zapory powstrzymującej nielegalnych migrantów. Tym większa jest odpowiedzialność funkcjonariuszy z Bobrownik.
W uroczystościach nadania imienia placówce w Bobrowniach wzięli udział m.in. podlascy parlamentarzyści, wojewoda podlaski, przedstawiciele służb mundurowych, leśnicy, samorządowcy, przedsiębiorcy i członkowie Bractw Kurkowych.