Policjanci znaleźli plantację konopi

Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o nielegalną uprawę konopi. Na posesji 34-latka, kryminalni zabezpieczyli 48 krzaków tej rośliny. Dodatkowo w domu mężczyzny, mundurowi znaleźli ponad 450 gramów suszu. Podejrzany najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

/foto. KWP w Białymstoku/

/foto. KWP w Białymstoku/

W miniony poniedziałek, policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach zlikwidowali nielegalną uprawę konopi. Z ustaleń mundurowych wynikało, że 34-latek może posiadać narkotyki. Przypuszczenia kryminalnych potwierdziły się, kiedy weszli na jedną z posesji w gminie Bakałarzewo. Tam mundurowi znaleźli 48 krzaków konopi. Z kolei w domu i pomieszczeniach gospodarczych zajmowanych przez 34-latka, policjanci zabezpieczyli ponad 450 gramów suszu.

Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana. 34-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków i ich uprawy. Decyzją sądu najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Zobacz również