Od końca minionego roku suwalscy policjanci otrzymywali zgłoszenia o kradzieżach kosmetyków oraz artykułów spożywczych w sklepach na terenie miasta. Z półek znikały między innymi perfumy oraz maszynki do golenia, szczoteczki do zębów i alkohol.
W pierwszej połowie czerwca natomiast z klatek schodowych zniknęły dwa rowery.
Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę blisko 10 tysięcy złotych.
Pracujący nad tymi sprawami kryminalni ustalili podejrzaną o liczne kradzieże. Okazało się, że poczynania złodziejki zarejestrowały kamery monitoringu. Policjanci na nagraniach rozpoznali podejrzaną, która była im znana ze wcześniejszych podobnych kradzieży.
W miniony czwartek policjanci zatrzymali 26-latkę na ulicy na Osiedlu Północ. Jak ustalili policjanci obywatelka Litwy na początku lutego jeździła również na "gościnne występy" do Białegostoku. Kobieta usłyszała zarzut kradzieży. Decyzją sądu trafiła na miesiąc do aresztu. Za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.