Policjanci dziś intensywnie mierzą prędkość kierowców

Początek roku wśród kierowców stoi pod znakiem szoku po podniesieniu kwot mandatów karnych za przekroczenie dozwolonej prędkości na drodze. Mandaty po tysiąc czy dwa tysiące złotych za jazdę ponad setką w terenie zabudowanym to noworoczna codzienność. A dziś, zapewne także by podtrzymać respekt policja zapowiada intensywne mierzenie prędkości na drogach. Czy w poszukiwaniu wysokich „wygranych”?

– Dzisiaj od wczesnych godzin rannych sprawdzamy z jaką prędkością jeżdżą kierowcy po podlaskich drogach – st. sierż Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Podlaska policja ma analizy, z których wynika, że w ubiegłym roku w województwie 27 osób zginęło na drodze z powodu jazdy kierowców z nadmierną prędkością. I to jest oficjalny powód piątkowej akcji „prędkość” na naszych drogach.

– Z analiz przeprowadzonych przez policjantów ruchu drogowego wynika, że w 2021 roku nadmierna prędkość była przyczyną aż 91 wypadków drogowych – uzasadnia st. sierż Elżbieta Zaborowska. I dodaje, ze dzisiejsze działania będą prowadzone do późnych godzin wieczornych.

Zgodnie z nowym taryfikatorem wysokości mandatów za przekroczenie prędkości na drodze od początku bieżącego roku mandat za przekroczenie prędkości do 30 km/h wynosido 400 zł. Przy przekroczeniu prędkości od 31 do 40 km/h kierowca płaci co najmniej 800 zł, a dalej – o 41-50 km/h - 1000 zł; o 51-60 km/h – 1500 zł; o 61-70 km/h – 2000 zł; o 71 km/h i więcej – 2500 zł.

Już w pierwszym dniu 2022 roku w Piątnicy koło Łomży (na drodze krajowej nr 61) trzech kierowców w tym samym miejscu zapłaciło mandaty po tysiąc i półtora tysiąca złotych. 6 stycznia (święto Trzech Króli) kolejnych trzech – też w tej miejscowości – zapłaciło od tysiąca do dwóch tysięcy złotych mandatu.