Funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku, wczoraj po godz. 9. na osiedlu TBS zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla. W trakcie czynności mundurowi ujawnili przy 28-letnim pasażerze dwa foliowe zawiniątka z zawartością białego i jasnozielonego proszku. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina i morfina. W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że kierowca opla może być pod wpływem środków odurzających, od 33-latka została pobrana krew do badań. Dodatkowo, podczas sprawdzania mężczyzn w policyjnych systemach okazało się, że są oni poszukiwani przez sąd. 28-latek za nieopłaconą grzywnę ma do odbycia karę cztery dni pozbawienia wolności, natomiast 33-latek za kradzieże najbliższy rok spędzi w więzieniu. Białostoczanie trafili do aresztu, gdzie spędzili minioną noc. 28-latek usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających, do czego się przyznał.
Policja zatrzymała poszukiwanych przez sąd. Mieli przy sobie narkotyki
Białostoccy policjanci podczas kontroli drogowej znaleźli przy 28-letnim pasażerze opla dwa foliowe zawiniątka ze środkami odurzającymi. Okazało się również, że mężczyzna oraz 33-letni kierujący są poszukiwani przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności. Zatrzymani białostoczanie trafili do aresztu, w którym spędzili minioną noc.