PiS chce odbić podlaski sejmik

Wśród działaczy Prawa i Sprawiedliwości pojawił się pomysł odbicia podlaskiego sejmiku. Rozważają zorganizowanie referendum w sprawie odwołania władz wyłonionych z koalicji KO-Trzecia Droga.

[fot. Bia24]

[fot. Bia24]

Większość w sejmiku województwa podlaskiego ma koalicja KO-Trzecia Droga. Marszałkiem jest Łukasz Prokorym z Koalicji Obywatelskiej. 

Były minister aktywów państwowych, szef struktur PiS w Podlaskiem Jacek Sasin zapowiedział jednak, że "znajdzie skuteczny sposób, aby oddać samorząd wojewódzki mieszkańcom Podlasia". Po wyborach prezydenckich, w których zwyciężył Karol Nawrocki dodawał: "Wiatr zmian nie ominie województwa podlaskiego - zrobimy wszystko, by fatalne rządy Koalicji 13 grudnia przestały hamować rozwój naszego regionu". 

To odpowiedź na wpis prezesa Ogólnopolskiej Grupy Badawczej Łukasza Pawłowskiego, który napisał, że po wyborach prezydenckich "PiS powinien iść za ciosem".

Będzie referendum?

W podobnym tonie wypowiada się poseł PiS Sebastian Łukaszewicz.  

Jaki pomysł mają działacze PiS na odbicie podlaskiego sejmiku? Łukaszewicz zamierza przekonywać kierownictwo PiS do rozpoczęcia zbiórki podpisów pod wojewódzkim referendum. Twierdzi, że to mieszkańcy powinni zdecydować, kto rządzi ich województwem.   

"Wyniki mówią same za siebie – obóz prawicowy ma większość w regionie (22 mandaty). Mimo to marszałek został wyłoniony wbrew decyzji wyborców. To nie kompromis – to polityczna kradzież. Z analiz wynika, że do ogłoszenia referendum potrzebujemy znacznie mniej podpisów niż zostało zebranych dla Prezydenta Karola Nawrockiego w naszym regionie, a do tego, by referendum było ważne - o prawie 100 000 osób mniej, niż zagłosowało na Prezydenta Nawrockiego w Podlaskiem w drugiej turze wyborów prezydenckich" - pisze Łukaszewicz.

Sejmik województwa można odwołać przed upływem kadencji w drodze referendum. Jest ono ważne, jeżli weźmie w nim udział 60 proc. głosujących w ostatnich wyborach samorządowych. Było to 465 tys. uprawnionych. 

Województwem rządzi koalicja KO-Trzecia Droga

Przypomnijmy, że w wyborach samorządowych w 2024 r. PiS zdobył w Podlaskiem 15 mandatów, Koalicja Obywatelska - 8, Trzecia Droga - 6, koalicja Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców - 1. Więcej w artykule: Wybory 2024. Skład nowego sejmiku województwa

Marszałkiem został jednak Łukasz Prokorym z Koalicji Obywatelskiej. Stało się tak dlatego, że koalicję KO-Trzecia Droga poparli radni PiS Wiesława Burnos i Marek Malinowski. Weszli oni również do zarządu województwa i zostali wicemarszałkami. Jacek Sasin skwitował wówczas: "Zdrada ma krótkie nogi. Przekonają się o tym szybciej, niż im się wydaje". Więcej w artykule: Łukasz Prokorym nowym marszałkiem województwa podlaskiego

Zobacz również