Pakiet pomocowy dla przedsiębiorców - w Białymstoku bez szans na przyjęcie

Przedsiębiorcy przetrwają, jeśli miasto przetrwa. Dlatego prezydent nie będzie teraz podejmował decyzji o zwolnieniu wszystkich najemców z czynszu - to pogląd prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego wyrażony podczas wideokonferencji prasowej. Mimo to radni Prawa i Sprawiedliwości wzywają prezydenta do wprowadzenia "pakietu pomocowego" dla przedsiębiorców prowadzących działalność w mieście. Proponują siedem punktów, ale większość z nich prezydent Truskolaski już wcześniej odrzucił.

Centrum Białegostoku /fot. archiwum Bia24/

Centrum Białegostoku /fot. archiwum Bia24/

Po tygodniu od wprowadzenia drakońskich dla przedsiębiorców zasad "zagrożenia epidemicznego" i później "stanu epidemii" opozycyjni wobec prezydenta radni sformułowali, jakiej pomocy dla przedsiębiorców oczekują od samorządowej władzy wykonawczej. Są w mniejszości i raczej nie ma szans, że prezydent z własnej woli zrealizuje którykolwiek z postulatów "pakietu". Nie mają większości w radzie, więc nie przeforsują raczej uchwały, która by zmusiła prezydenta do działania. 

Sam prezydent wielokrotnie powtarza, że "musimy działać w ramach naszych skromnych środków", że ważniejszy od losu przedsiębiorców jest "budżet miasta", gdyż "jeśli będą wpływały pieniądze do budżetu, to wówczas możliwa będzie pomoc". Wreszcie mówi, że jest przede wszystkim obrońcą wynagrodzeń tych, który pobierają pensje z budżetu miasta. A na takie wynagrodzenia - jak powiedział Tadeusz Truskolaski - idzie z budżetu miasta około pół miliarda złotych rocznie (prawie jedna czwarta wszystkich budżetowych wydatków). 

Siedem punktów pakietu pomocowego dla przedsiębiorców, który proponuje PiS można więc - wszystko na to wskazuje - na razie włożyć między bajki. Oto co proponują radni PiS: 

"1. Uruchomienie usługi "Zakupy dla Seniorów". To wsparcie kierowane do osób starszych oraz z niepełnosprawnościami, które powinno obejmować zakupy leków, żywności, ciepłych oraz środków czystości. Wsparcie mogą realizować pracownicy Straży Miejskiej oraz Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku (podobne usługi funkcjonują w wielu polskich miastach).

2. Wprowadzenie bezpłatnej Strefy Płatnego Parkowania, szczególnie w okresie nasilania się aktywności koronawirusa oraz podjecie działań związanych z przeanalizowaniem rozkładów jazdy autobusów, tak aby zapewnić pasażerom stosowne środki bezpieczeństwa.

3. Zwolnienie z czynszów przedsiębiorców wynajmujących miejskie lokale komunalne, którzy w okresie epidemii nie mogą prowadzić swojej działalności (w zasobie jest ok. 700 lokali). Podobne rozwiązania przyjęto między innymi w Krakowie, Suwałkach, Michałowie czy Łomży (gdzie zastosowano 99 proc. zniżki). 

4. Zwolnienie z opłat przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą na Targowisku Miejskim w Białymstoku przy ul. Kawaleryjskiej (obecnie jest nieczynne do odwołania).

5. Zwolnienie, odroczenie lub rozłożenie na raty podatków i opłat lokalnych, w tym przede wszystkim podatku od nieruchomości za okres stanu epidemicznego.

6. Zawieszenie poboru opłat za zajęcie terenu (ulic, placów, terenów zielonych) pod obiekty tymczasowe wykorzystywane do prowadzenia działalności gospodarczej w okresie stanu epidemicznego.

7. Dla mieszkańców w trudnej sytuacji życiowej umożliwienie odroczenia terminu płatności czynszu za wynajmowany lokal (bez opłat za media) bądź zmianę okresu rozliczeniowego poprzez zawarcie stosownej umowy z ZMK oraz KTBS sp. z o.o. w Białymstoku.

Ponadto w obliczu sytuacji kryzysowej należy rozważyć wykorzystanie środków budżetu miasta z rezerwy celowej na walkę z epidemią, tak jak zrobiły to władze Krakowa. Środki te można przeznaczyć na wsparcie Szpitala Miejskiego im. PCK w Białymstoku oraz zakup maseczek czy środków do dezynfekcji obiektów miejskich w przestrzeni publicznej." 

Zobacz również