Policjanci natychmiast wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe oraz udzielili mu pierwszej pomocy. Unieruchomili nogi mężczyźnie, przykryli poszkodowanego kocem i monitorowali jego funkcje życiowe do czasu przyjazdu karetki. Bezdomny mężczyzna nie potrafił powiedzieć, jak długo leżał na podłodze, zanim znaleźli go policjanci.
- Gdyby nie zdecydowane działania mundurowych z białostockiej patrolówki ta historia mogłaby skończyć się tragicznie. Pamiętajmy, że powinnością każdego z nas jest reagowanie na cudzą krzywdę. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszej pomocy. Nie wahajmy się. Dzwońmy pod numer 997 lub 112 - przypomina nadkomisarz Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Zgłosić miejsca przebywania osób bezdomnych możemy także za pośrednictwem aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każde takie zgłoszenie jest weryfikowane i może stanowić nieocenioną pomoc dla policjantów. Jeżeli wiemy o gromadzeniu się osób bezdomnych w altankach działkowych, pustostanach, ciągach ciepłowniczych kliknijmy na Mapie Zagrożeń "zgłoś", a mundurowi bezzwłocznie sprawdzą te miejsca.