- Razem z mieszkańcami bloków, szczególnie z panem Ireneuszem Sumińskim pisaliśmy protesty, składaliśmy projekty - mówi Anna Zdep, mieszkanka pobliskiego bloku, jedna z liderek grupy mieszkańców domagających się przebudowy Żytniej. - W pewnym momencie naszej batalii usłyszałam nawet od urzędniczki białostockiego magistratu, że gdyby nie nasz protest to nie byłoby tego obecnego remontu. I tak właśnie o tym myślę, że gdybyśmy nie podjęli tej walki, to na tym kawałku ulicy ciągle leżałyby połamane płyty, a po dużym deszczu ulica byłaby potokiem - dodaje.
O remont tych 70 metrów ulicy Żytniej mieszkańcy upominali się od 2018 roku. Szczególnie po wyremontowaniu pobliskich ulic (przez urząd miejski i deweloperów stawiających tam nowe bloki): Proletariackiej, Czystej i większej części Żytniej wzdłuż nowych bloków. Miasto odkładało sprawę remontu ostatniego fragmentu Żytniej w związku z planem budowy tzw. obwodnicy śródosiedlowej (miało to być przedłużenie ul. Proletariackiej między blokami do ul. Waryńskiego). Na ten plan mieszkańcy się nie zgodzili i dzięki protestowi popartemu przez radnych miejskich urząd zaniechał budowy tej obwodnicy. Ale też nie rozpoczął remontu Żytniej.
W 2018 roku magistraccy urzędnicy zapewniali, że projekt remontu będzie wpisany do budżetu miasta na roku 2019. Ostatecznie jednak udało się tylko zmienić nawierzchnie, tzn. zdjąć płyty betonowe i położyć kostkę brukową (bez przebudowy kanalizacji).
Na początku marca 2021 roku urząd miejski rozstrzygnął przetarg na gruntowną przebudowę tych 72 metrów Żytniej. Urząd zaplanował na tę inwestycję 150 tys. zł w przetargu na budowę najbardziej zbliżoną do tej kwoty ofertę złożył białostocki oddział litewskiej spółki UAB "Siauliu Plentas" - 154,3 tys. zł oraz białostocka spółka Brukton - 155,9 tys. zł.
Żytnią zaprojektowano jako ulicę dojazdową dwukierunkową o szer. 4,5-5,0 m. Przy jezdni (po prawej patrząc od ul. Włókienniczej w kierunku ul Proletariackiej) jest chodnik o szerokości ok. 2 metrów. Chodnik ma tylko kilkanaście metrów długości, później w węższym odcinku ulicy przechodzi w pobocze jezdni. Nawierzchnia jezdni oraz chodnik są wykonane z kostki brukowej betonowej.
Ulica zostanie oznakowana makami D-40 (strefa zamieszkania) przez co ruch pieszy będzie mógł odbywać się jezdnią.
Na wykonanie całości zapisano w projekcie umowy 10 miesięcy. Ale ulica już jest prawie gotowa i ruch pojazdów już się na niej odbywa.