Wczoraj (28.03) funkcjonariusze z Placówki SG w Białowieży około godz. 21.00 otrzymali informację telefoniczną od dyspozytora Ratownictwa Medycznego w Białymstoku, że w rejonie Rezerwatu Ścisłego Białowieskiego Parku Narodowego w rozwidleniu rzek Hwoźna i Narewka prawdopodobnie znajduje się cudzoziemiec, który potrzebuje pomocy. Informacja wpłynęła od osoby podającej się za medyka.
Akcja ratunkowa przy granicy [fot. POSG]
Karetka nie miała możliwości dotarcia na wskazane miejsce. Funkcjonariusze Straży Granicznej powiadomili strażaków z PSP w Hajnówce i razem ruszyli na pomoc we wskazaną lokalizację. Jako że akcja działa się w Rezerwacie Ścisłym Białowieskiego Parku Narodowego, konieczne było otwarcie bramy wjazdowej przez jego pracownika. Następnie służby podjęły próbę dojechania jak najbliżej do osoby potrzebującej pomocy.
Po północy mundurowi odnaleźli cudzoziemca, przy którym znajdowało się trzech obywateli Polski. Osoby te według uzyskanych informacji przebywały już przy cudzoziemcu od godziny 18.00. Mężczyzna był wyziębiony i osłabiony. Został wyniesiony przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, strażaków i osobę, która była przy nim i przetransportowany do miejsca, w którym oczekiwała wezwana karetka pogotowia.
Zatrzymany obywatel Syrii [fot. POSG]
Po zbadaniu cudzoziemca przez ratowników medycznych okazało się, że jest w dobrej kondycji i nie wymaga hospitalizacji. Został przewieziony do Placówki SG w Białowieży, gdzie otrzymał ciepłe napoje, posiłek i mógł odpocząć.
– W trakcie dzisiejszych czynności ustalono, że jest to blisko 18-letni obywatel Syrii, który przekroczył polsko-białoruską granicę wbrew przepisom. Zgodnie z obowiązującym prawem osobie małoletniej bez opieki zostanie przydzielony kurator i będzie on umieszczony w jednej z placówek opiekuńczo-wychowawczych – informuje mjr Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Jak mówi mjr Zdanowicz, osoby, które nielegalnie przekraczają granicę naszego państwa, kierowane są coraz częściej przez organizatorów tego procederu do przejścia przez Rezerwat Ścisły Białowieskiego Parku Narodowego. Teren jest bardzo trudny i niebezpieczny. Przyroda rządzi się tam swoimi prawami. Nielegalni migranci, przemieszczając się przez to i podobne miejsca narażają swoje zdrowie, a nawet życie.
– Po raz kolejny funkcjonariusze Straży Granicznej wspólnie z innymi służbami, z narażeniem również swojego zdrowia, ratują cudzoziemca, który w nielegalny sposób przedostał się do Polski. Żadna z otrzymanych informacji o osobach, które są w potrzebie, nie jest bagatelizowana. Za każdym razem polskie służby robią wszystko by dotrzeć do potrzebujących pomocy niezależnie od tego w jakim są stanie zdrowia i w jakim rejonie przebywają - mówi mjr Katarzyna Zdanowicz.